Cześć wszystkim!

W podstawówce śmiałem się z dzieciaków, które zamiast siedzieć na dworze, czytały książki. Teraz jestem, o ironio, po drugiej stronie barykady, lecz moim marzeniem jest pójść krok dalej i napisać coś swojego. Czytam głównie fantastykę i książki traktujące o świadomych snach. Te ostatnie wręcz pochłaniam, ponieważ temat porwał mnie do reszty.

Bardzo dużo chcę od życia, co często ciężko ze sobą pogodzić, a do tego jestem tegorocznym maturzystą, więc nie mam możliwości poświęcić na pisanie tyle czasu, ile bym chciał. Kocham rower, leśne zjazdy, choć daleko mi do downhillu. Dużo gram w piłkę, ale rekreacyjnie. Nieźle rysuję, uczę się malować akwarelą i grać na gitarze. Niestety w żadnej dziedzinie nie osiągnąłem zbyt wiele, więc całe swoje serce oddaję pisarstwu, które fascynuje mnie od dawna.

Za sobą mam kilka nieudanych prób, które zlały się w jeden pomysł, który pochłonął mnie całkowicie do tego stopnia, że w cztery miesiące napisałem pierwszą wersję książki. Nie miałem wyjścia, bo postaci nie dawały mi już żyć. Oczywiście wszystko trafiło do szuflady i czeka cierpliwie, aż gotów będę tchnąć w kanciasty świat życie i magię.

Zabrałem się za opowiadania, mówiące głównie o tym, czego sam w życiu doświadczam, aby pisać o tym, co znam najlepiej. Staram się w nich wyrazić swoje skomplikowane wnętrze, którego sam do końca nie rozumiem.

Dziękuję za dobrnięcie do końca.

Aloha, Demo8!

Rozgość się. Pooglądaj jak inni piszą. Podziel się uwagami. I pokaż co tam tworzysz, pomożemy Ci zniszczyć chęć do pisania... wróć, zniszczyć zalążki samozagłady i ewentualne błędy.

Zabrzmiało groźnie, ale po to tutaj jestem

Niektóre złe ludzie tak o mnie mówią, że groźny, ale łeż to, nie ufaj, ja spokojny człek jestem.

"Kto czyta nie błądzi" Powiadają.

Czyli trafiłeś dobrze
Cześć!