Latest post of the previous page:
To stylizacja. Językowa. W dialogach:P Ale jako autorzy powinniśmy się wysławiać jak wykształceni Polacy, a to jest błąd. Róbta, co chceta, ale miejta świadomość.Pozdrawiam
kognitywna
kognitywna pisze:To stylizacja. Językowa. W dialogach:P
kognitywna pisze:Ale chyba przy narracji pierwszoosobowej też trzeba zachować umiar,
 
  
 Andrzej Pilipiuk pisze:
Ja staram sie pisać dla normalnych ludzi. :wink:
 ku uciesze ludu
  ku uciesze luduAndrzej Pilipiuk pisze:zwrócilbym uwagę na jeszcze jedną przykrą cechę początkujących - (F.Kres też o tym wspomniał w swoich flietonach) - agresję i maskowanie niepewności bezczelnością...
 Każdy jakiś początkujący pisarz może szukać takich informacji;
 Każdy jakiś początkujący pisarz może szukać takich informacji;  , czyż tak ? Moglibyście napisać czego się ustrzec, w końcu temat ma przestrzegać przed błędami, nie chciałbym popełniać jakiś głupich podstawowych błędów. Jak pisać o sytuacjach, gdy bohater napotyka i walczy z grupą łobuzów
, czyż tak ? Moglibyście napisać czego się ustrzec, w końcu temat ma przestrzegać przed błędami, nie chciałbym popełniać jakiś głupich podstawowych błędów. Jak pisać o sytuacjach, gdy bohater napotyka i walczy z grupą łobuzów  czy dochodzi do pojedynku 1 na 1, gdzie wszyscy dookoła (tłum) spogląda (opisywać ich uczucia?) Pomóżcie
 czy dochodzi do pojedynku 1 na 1, gdzie wszyscy dookoła (tłum) spogląda (opisywać ich uczucia?) Pomóżcie  .
. ) będą pasowały do tematu i tym samym będą przestrzegały mało doświadczonych jak ja.
 ) będą pasowały do tematu i tym samym będą przestrzegały mało doświadczonych jak ja.i właśnie dojdzie do rozejścia się kilku sytuacji - każda z nich dzieje się w innym miejscu, jak to oddzielić, niby banalne pytanie, ale jakoś nie mam pomysłu, jeszcze za małe doświadczenie.
 Jestem w stanie rozróżnić, czy ktoś mówi do mnie przez samo h, czy ch (a raczej tak mi się wydaje, bo różnica pewnie jest niezauważalna i przez mówiącego niezamierzona), ale czy istnieją jakieś reguły określające pisownię takich wyrazów? Jeżeli zestawię dwa śmiechy, "Cha, cha, cha" i "Ha, ha, ha" to mógłbym powiedzieć, że pierwszy jest ironiczny i przesylabizowany, a drugi bardziej naturalny. Znaczenie "acha" określiłbym jako coś w stylu "Achaaaa, no przecież", a "aha" jako "Aha. Łapię.", bardziej jako krótkie potwierdzenie.
 Jestem w stanie rozróżnić, czy ktoś mówi do mnie przez samo h, czy ch (a raczej tak mi się wydaje, bo różnica pewnie jest niezauważalna i przez mówiącego niezamierzona), ale czy istnieją jakieś reguły określające pisownię takich wyrazów? Jeżeli zestawię dwa śmiechy, "Cha, cha, cha" i "Ha, ha, ha" to mógłbym powiedzieć, że pierwszy jest ironiczny i przesylabizowany, a drugi bardziej naturalny. Znaczenie "acha" określiłbym jako coś w stylu "Achaaaa, no przecież", a "aha" jako "Aha. Łapię.", bardziej jako krótkie potwierdzenie. 