Latest post of the previous page:

Wszyscy sie ekscytuja poza autorka. Gdzie ta dorapa??

Jestem. Chyba się nie spodziewałam, że Ithi założy oddzielny temat.
Dziękuję za gratulacje.

Dzisiaj opowiadałam (w ramach projektu "Kopalnia kompetencji: zawody deficytowe - literaci i inni autorzy tekstów") przez dwie godziny o pisaniu książek, rynku wydawniczym i "zarobkach" pisarzy grupie czterdziestu piętnastolatków. Ło matko i córko! Muszę wyznać, że opowiedziałam im o Wery, o laniu jakie tu można dostać i warsztatach Thany (<3). I wiecie co? Nikt nie zapytał, ile zarobiłam. Pytali, co trzeba zrobić, żeby wydać książkę.

Added in 1 minute 58 seconds:

P.Yonk pisze: Gratulacje! Kiedy następna?

Mam nadzieję skończyć jesienią. Potem leżakowanie, więc pewnie w 2019. Na dysku ma tytuł "Dziewczyna od trawnika" i wiem, że to niegramatycznie.

Zmień na "Dziewczyna która kosiła trawnik", jak czytelnicy zaczną się zastanawiać co mogło się jej w trakcie przydarzyć, wyjdzie z tego niezły horror

Gratulacje!

dorapa pisze:Na dysku ma tytuł "Dziewczyna od trawnika" i wiem, że to niegramatycznie.

Trawniczyca znaczy

G.

Trawnica to po rosyjsku zielarka

Coś wymyślę... Nie będzie łatwo, bo przywykłam do "dziewczyny od trawnika", ale dam radę.

"Dziewczyna od trawnika" to całkiem dobry tytuł, w moim odczuciu nie trzeba go zmieniać.

Mnie też się podoba.

Kupiłam "Czas gniazdowania", przeczytałam. Sara bardzo mi się podoba. Gratulacje!

Twoje zdanie, Rubio, jest cenniejsze niż złoto, więc szczerzę się jak głupia.

Podoba mi się tytuł. Ciekawa jestem, czy jest pierwotnym tytułem, Twoim, czy wydawnictwo maczało paluszki.

Kiedy pisałam, plik miał nazwę Sara. Tytuł wymyśliłam, kiedy wreszcie podjęłam decyzję o szukaniu wydawcy.
Nie był to łatwy proces; nie jestem w tym dobra, ale widać tym razem się udało. Wydawnictwo niewiele palców umoczyło w tej książce. Nie wiem czy to dobrze, czy źle.

dorapa pisze: Kiedy pisałam plik miał nazwę Sara.

o to tak jak moje pliki, wszystkie są nazwane imionami kobiet.

dorapa pisze: Nie wiem czy to dobrze, czy źle.

dobrze! bo Twoja historia od początku była taka jak trzeba.

Była pewna sugestia ze strony wydawnictwa, ale odrzuciłam ją, bo balam się, że wystąpi prośba o cd historii. A ja już nie chcę dalej mielić życia tych bohatarów.

U mnie "Marianna"

No, bo to łatwy sposób na zapisanie pliku.

Added in 10 minutes :[/color]
Poza tymi normalnymi nazwami mam też takie podchodzące pod dziwne: AKA, szynk2, S v K, PIS, żółtek... Jakos czasami się tak dziwacznie pokojarzy.