Miłość na kruchym spodzie

16

Latest post of the previous page:

Nie znam się ale do mnie trafia.
Splecione nogi - subtelne :-)
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Miłość na kruchym spodzie

17
Każdy komentarz mnie cieszy.
Cieszy mnie obecność każdego użytkownika, który poświęci swój czas i zechce przeczytać tych kilka wersów. Nawet jeśli nie spodoba mu się to co czyta.
Ale Twój Misieq79, cieszy mnie szczególnie :)
Bo trafić w osobę, która nie czyta poezji - to największa nagroda ! :)
Dziękuję dziękuję dziękuję
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Miłość na kruchym spodzie

18
Sarah, Czasem czytam ale rzadko się udzielam. Bo się nie znam :D
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Miłość na kruchym spodzie

22
Ładny wiersz. Ciekawe i trafne porównanie do robienia ciasta. Już sam tytuł przyciągnął moją uwagę i się nie rozczarowałam. :)
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Miłość na kruchym spodzie

24
Ładne.
Ale splecione nogi, choć jak najbardziej budują obraz i pasują klimatycznie, nie pasują mi językowo. Juliahof pisała w uwagach o tym, ze to nie gra z wcześniejszą garścią uśmiechu, tak. A mnie to nie gra z całością, bo całość jest jak garść uśmiechu a noga jak to noga, jest do bólu prozaiczna i przyziemna. A splecione nocą nogi wcale nie są przyziemne.
Ja wiem, bo niektórzy piszą, ze ten przyziemny kontrapunkt jest pozytywny, no więc to moja opinia i mój jednostkowy odbiór - dla mnie nie jest, wolałbym bez przyziemności, bo ja tu czytam, fruwam pod obłokami i mnie nagle "nogi" ściągają na twarde klify.

Poszukałbym czegoś jak to zastąpić, by podciągnąć ten wers dwa punkty w kierunku poetyckiego klimatu całości. Mnie na szybko nic nie przychodzi do głowy, ale może by się coś dało.
Sekretarz redakcji Fahrenheita
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy

Miłość na kruchym spodzie

27
Ładny, napisany zrozumiałymi wersami utwór o, wbrew pozorom, wcale nie takich łatwych, prostych sprawach. Utwór o miłości oraz tej drugiej osobie - o wspólnym szczęściu, mimo zakalców i upływu spędzonych razem lat. A splecione nogi, jakże subtelnie przywołane, są równie ważne jak 'rozmowy o niczym'. Propsy.

Miłość na kruchym spodzie

30
"zakalec
posypany grubą warstwą
namiętności i szaleństwa"

to moje ulubione ciasto.

Lubię skubać go tu i ówdzie zjadając go z kapiącym po brodzie mlekiem i kawą jaka dodaje mi śmiałości.

Wiersz pełen dobrej jakości poetyckiej mąki, erotycznych rodzynek, kruchej posypki z czułości i foremki jaka nadaje mu apetycznego kształtu :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”