TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

211

Latest post of the previous page:

Prusy, ale... :)
http://colloquium.elsite.eu/images/numery/X/DL.pdf
po rosyjsku;
http://www.domrebenok.ru/blog/kor-i-ee- ... -xix-veka/
http://www.nazdor.ru/topics/improvement ... nt/448812/
http://kemenkiri.narod.ru/gaaz/epid.htm
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

212
Natknąłem się też na tekst:
Jak zauważył Ch. Voigt, zarazili się oni od służącej, która „na cholerę zachorowała, i którą zrazu pierzynkami dziecięcymi
przykrywano i ogrzewano a dopiero jak doktor nadszedł to tę do szpitala izraelickiego
wydalić polecił”. Choroba rozprzestrzeniała się powoli, przeskakiwała
z domu na dom, ale nie zawsze były to najbliżej położone nieruchomości, lecz
także leżące naprzeciwko siebie, długo gnębiła jedną ulicę w przeciwieństwie do
epidemii odry i szkarlatyny, które występowały na całym Kazimierzu
. Najwięcej
szkód epidemia uczyniła przy placu Żydowskim i ulicy Żydowskiej z nim się
stykającej, a także przy ulicy Wąskiej.
Z Konrad Wnęk "Epidemia cholery w Krakowie w 1866 roku. Analiza demograficzna i przestrzenna".

Niestety żadnych szczegółów. Tylko wspomnienie, jako trop.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

213
Jeszcze odnośnie zdania, które wrzuciłem w swoim poprzednim poście - jeśli dwa akapity dalej pojawi się śmierć we własnej osobie, jako stereotypowa kostucha, to czy powinienem pisać Śmierć wielką literą? Jeśli tak, to czy tylko wtedy, gdy fizycznie staje ona przed bohaterem, czy konsekwentnie, tzn. już wtedy, gdy mowa jest o jej kościstych palcach?

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

214
Jeśli o personifikacji a nie zjawisku to z wielkiej.
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

215
Pytanie jest następujące: czy można uznać, że nierealny sen bohatera, wpisanego w "rzeczywisty" (tzn pozbawiony fantastyki) świat kwalifikuje tekst go zawierający do gatunku fantastycznego? :?
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.

Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

220
1] Czy trzydzieści łokci w odniesieniu do wysokości budynku to już sporo, czy raczej nie? I właśnie, jaką zręczniej zastosować miarę: łokcie, stopy, może jeszcze coś innego?

2] Jaki kruszec stanowi przeciwieństwo dla złota, w znaczeniu, że coś jest mniej warte niż na pierwszy rzut oka wygląda? (Jest tombak, wiem, ale średnio leży mi samo to słowo i potykam się o nie za każdym razem.)
"Kiedy autor powiada, że pracował w porywie natchnienia, kłamie." Umberto Eco
Więcej niż zło /powieść/
Miłek z Czarnego Lasu /film/

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

221
Aktegev pisze: 2] Jaki kruszec stanowi przeciwieństwo dla złota, w znaczeniu, że coś jest mniej warte niż na pierwszy rzut oka wygląda? (Jest tombak, wiem, ale średnio leży mi samo to słowo i potykam się o nie za każdym razem.)
- Mika (chyba bardziej przy wydobywaniu)
- Piryt ("złoto głupców")
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

222
Aktegev pisze: Czy trzydzieści łokci w odniesieniu do wysokości budynku to już sporo, czy raczej nie? I właśnie, jaką zręczniej zastosować miarę: łokcie, stopy, może jeszcze coś innego?
A ile ma budynek? Bo 30 łokci to między 13 a 16m = 5-6 kodygnacji. A miara jaką chcesz, ofkz z odpowiedniego zakresu wielkości. Więc stopy, łokcie, metry, rzutem na taśmę sążnie.
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

223
W przypadku budynków, użyteczną miarą są pręty - różne w różnych krajach, lecz tak od 3,7 do ponad 5 m. Ich nazwa wzięła się od lasek mierniczych, którymi posługiwali się architekci przy wyznaczaniu rozmiarów budowli.
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

224
Aktegev pisze: 1] Czy trzydzieści łokci w odniesieniu do wysokości budynku to już sporo, czy raczej nie? I właśnie, jaką zręczniej zastosować miarę: łokcie, stopy, może jeszcze coś innego?
Zależy jakie to uniwersum. Np. w carskiej Rosji miarą długości były arszyn i sążeń.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

TARTAK czyli POGOTOWIE LITERACKIE

225
Misieq79 pisze:A ile ma budynek? Bo 30 łokci to między 13 a 16m = 5-6 kodygnacji.
Tu pies pogrzebany, bo nie do końca wiem, jak wysoka powinna być ta strażnica, żeby robiła wrażenie, ale bez przegięć ;)

Rubia, to bardzo ciekawe info, dzięki, kiedyś na pewno wykorzystam :)

Navajero, taka późna starożytność doprawiona dziczyzną ;) Po ziemi stosuję kroki lub miarą jest czas potrzebny do przebycia.
"Kiedy autor powiada, że pracował w porywie natchnienia, kłamie." Umberto Eco
Więcej niż zło /powieść/
Miłek z Czarnego Lasu /film/

Wróć do „Jak pisać?”