***
Grube dęby w lesie
Na liche zapałki 
Połamał wiatr
***
Nakryłem dwa fotele
Służyły mi za zamek
Zostałem czarodziejem
***
Śmieciara odjechała
Zabierając wysłużony fotel
Wspomnienie po babci
					
															
																				
					
					
																													Moje 3 grosze
2O ile dobrze rozumiem twoje intencje, ten wiersz to miała być taka zaduma nad przemijaniem? Jeśli tak, to chyba trzeba nad nim popracować, bo myśl przewodnia nie jest zbyt czytelna. Ale podoba mi się ten obrazek starego fotela, odjeżdżającego ciężarówką na śmietnisko. Jest w nim coś poruszającego.
					
															
															There is no God and we are his prophets.
The Road by Cormac McCarthy
					
					
					
																																																			
					The Road by Cormac McCarthy
Moje 3 grosze
5brat_ruina, poezja duchem, nie mięsem stoi;p Niestety więcej nie umie mi się napisać, choć bardzo bym chciał...
Dziękuję za poczytanie, pozdro
					
															
																				
					
					
																																																			
					Dziękuję za poczytanie, pozdro
Moje 3 grosze
7To ładne wersy. Podobają mi się.
Następne już Ci się rozjechały. A to (zupełnie niepotrzebnie) wprowadzasz peelke w pierwszej osobie. A to kolokwialna "śmieciara" przynosi nieprzyjemne spokarzenia.
A i rytmika (ilość sylab) w każdej cześci jest inna. I wszystko razem dało obraz bałaganu.
A szkoda, bo ta pierwsza część - naprawdę ładna.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
					
					
					
																																																			
					Moje 3 grosze
8Sarah, Co do pierwszej osoby, poezja to przede wszystkim emocje  piszącego, czasami osobiste przeżycia, jak... w tym wypadku. 
Dziękuję. Zawsze cieszy że choć jedno się podobało
					
															
																				
					
					
																																																			
					Dziękuję. Zawsze cieszy że choć jedno się podobało

Moje 3 grosze
9To takie "okruszki, okruchy" - tak to określała Danuta Wawiłow.
Warto je pisać. Są dobry wstępem do poezji.
Ten zauważony przez Sarę mnie również się podoba najbardziej.
					
															
																				
					
					
																																																			
					Warto je pisać. Są dobry wstępem do poezji.
Ten zauważony przez Sarę mnie również się podoba najbardziej.
Moje 3 grosze
10Nie pisałam o emocjach - bo te, pomimo bałaganu, są dla mnie zrozumiałe i czytelne.
Bałagan wziął się z niedbałości o formę.
By tekst poruszył, nie musi być koniecznie pisany w pierwszej osobie, szczególnie gdy chwilę wcześniej, wprowadzasz bezosobową, ładną myśl.
Pomyśl o formie.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
					
					
					
																																																			
					Moje 3 grosze
11I tego się trzymam.
ithilhin, Bardzo dziękuję za odwiedziny

Tyle że jak dbam o równą liczbę sylab to czasem trudniej słowa dopasować. Chociaż w tak krótkiej formie to nie powinno sprawiać kłopotu... Ale pomału, może kiedyś dojdę do czegoś lepszego. Próbuję od jakichś 6 lat i nie jest to lekki kawałek chleba, te wiersze znaczy;)

