Latest post of the previous page:
Pisać codziennie? O_O Codziennie to ja jem, śpię i jeżdżę autobusem. Ale pisać? Bardzo to lubię, ale nie mam tyle czasu.Piszę kiedy mogę, nawet jak mi sie nie chcę, a tekst zawsze można poprawić. Ludzie rozpaczają, że nie moga wymyśleć czegoś, czego już nie wymyślono. Sama twierdzę, że to raczej niemożliwe : P Napisać coś, czego zupełnie w żadnej formie nie było.
Więc trzeba to tylko dobrze opisać. Ten pomysł. Przykuć czytelnika. Na to chyba jednak nie ma złotego środka. Po prostu...
A sama na brak weny stosuję kakao i buziaka... Znaczy sama siebie nie całuje, tylko wykorzystuję o tego inną jednostkę aspołeczną : P
Ten.



 )
 ) ). Bo choćbyś napisał nie wiadomo jak genialne dzieło, to i tak, póki nie wyrobisz sobie marki, Twoje nazwisko nie zacznie się kojarzyć z dobrymi książkami, wiele nie sprzedasz. Trochę pomaga wcześniejsze publikowanie w czasopismach i zamieszczanie tam tekstów "pomiędzy" wydawanymi książkami, to podtrzymuje zainteresowanie czytelników Twoją osobą. Z czego wniosek, że poza 2 książkami rocznie, dobrze by było umieścić w wysokonakładowych czasopismach jak choćby NF, 2-3 teksty rocznie. Znaczy - będąc pisarzem, nie możesz być leniem
 ). Bo choćbyś napisał nie wiadomo jak genialne dzieło, to i tak, póki nie wyrobisz sobie marki, Twoje nazwisko nie zacznie się kojarzyć z dobrymi książkami, wiele nie sprzedasz. Trochę pomaga wcześniejsze publikowanie w czasopismach i zamieszczanie tam tekstów "pomiędzy" wydawanymi książkami, to podtrzymuje zainteresowanie czytelników Twoją osobą. Z czego wniosek, że poza 2 książkami rocznie, dobrze by było umieścić w wysokonakładowych czasopismach jak choćby NF, 2-3 teksty rocznie. Znaczy - będąc pisarzem, nie możesz być leniem  