blisko (nie)daleko

16

Latest post of the previous page:

Sarah, dziękuję ;*
Sarah pisze: Ale ciągle czekam na ten jeden, radosny i uśmiechnięty wiersz )
Navajero pisze: Oto, to! Ja też czekam
se napiszcie :P
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

blisko (nie)daleko

18
Sarah pisze: ithilhin, Pani się nie focha !
Pani się do lustra uśmiechnie i to opisze !
:hug:
się nie focham.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

blisko (nie)daleko

19
Końcowa linijka bardzo, bardzo fajna. A całość... hehehe.

No będę się powtarzał, uwaga, powtarzam się. Nie lubię poezji. Nie lubię "babskiej" poezji. Mogę docenić, że porządnie napisana, że gra na uczuciach, dostrzec udane porównania i środki stylistyczne, ale do mnie to po prostu nie trafia. I chociaż widzę w tym sporo ładności i uczucia, to najchętniej bym złapał za kreślidełko metaforyczne komputerowe, i metaforycznie komputerowo pokreślił, zmieniając rozkład wierszy, składnię i tak dalej.

Jak tak dalej pójdzie, dostanę bana na komentowanie wierszy :D
http://radomirdarmila.pl

blisko (nie)daleko

24
Bardzo nastrojowy i ładny wiersz. O dziwo określenia użyte w wierszu podobają mi się, oprócz " tęsknota w skrawkach żądzy", może zamiast tego po prostu "w skrawki tęsknota porwana"

Ostatni wers stanowi bardzo ładne zwieńczenie całości.

blisko (nie)daleko

25
Przemek, dziękuję.
Przemek pisze: może zamiast tego po prostu "w skrawki tęsknota porwana"
ale to zmienia znaczenie :)
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

blisko (nie)daleko

26
ithilhin pisze: ale to zmienia znaczenie
No tak, trochę też do końca nie wiedziałem o co peelce chodzi, a może tak:
"Tęsknota podchodzi żądzą" ?

czyli zamiast
ithilhin pisze:
łapię powietrze
puste miejsce obok
dreszcz
tęsknota w skrawkach żądzy
"łapię powietrze
puste miejsce obok
dreszcz
tęsknota podchodzi żądzą"

blisko (nie)daleko

27
A nie uważasz, że to jednak już za mocno?
No i to podchodzenie - mi się kojarzy z podchodzeniem do gardła. Wiadomo czego. :>
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

blisko (nie)daleko

28
Ok, na pewno nie miałem tu jakichś złych skojarzeń :/ Podchodzi, czyli jakby w tej tęsknocie jest sporo żądzy zarazem, tęsknota/samotność jest nią nasiąknięta jakby.
Ale to Twój wiersz, ja tylko zarzuciłem luźną propozycję, zrozumiem, jeśli kłoci się to z Twoją koncepcją.

blisko (nie)daleko

29
tęsknota nasiąka - to mi się podoba
dzięki za dobre chęci.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

blisko (nie)daleko

30
ithi pisze: jesteś zapachem o świcie pamięcią
na skórze dotknięciem
zapisanym w liniach papilarnych

czekam
liczę pocałunki których zabrakło
kołyszę żal w muszli dłoni
palce zaklinają samotność nocy

odchodzisz ukradkiem za dnia
nie patrzysz za siebie
tam mnie nie ma

łapię powietrze
puste miejsce obok
dreszcz
tęsknota w skrawkach żądzy

jestem w świecie po drugiej stronie powiek
Ładna pointa, ale gdyby była bliżej wersów:

nie patrzysz za siebie
tam mnie nie ma


jej sens szybciej by dopadał.

A początek jakoś od razu tak zobaczyłam:

jesteś zapachem o świcie pamięcią na skórze dotknięciem

Więcej melodii wygrywa.

Muszle dłoni, samotność nocy, skrawki żądzy. Hm, tę ostatnią metaforę, tzw. dopełniaczową, rozpisałabym inaczej. Jak dla mnie przegania delikatność z jaką prowadzisz wiersz.

Pozdrawiam i przepraszam, jeśli.... ale chyba nie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron