Latest post of the previous page:

Dziękuje za tematy !

Zmiażdżyć ich, siostrzyczki, łatwy ślub - te najbardziej mi podeszły, co Ty na to ?

Niech będzie "Zmiażdżyć ich!" xD

A wiec do 5 kwietnia trzeba przesłać prace do Tetsudosa ? Z racji tego, że to moja pierwsza bitwa, mam pytanie. Jak to jest z objętością ?

No jak kcesz chyba.

nie ma ograniczeń, z tego co pamiętam

chcialbym poinformowac ze rezygnuje z bitwy... nie mam pomyslu, checi a powinienem tez wziac sie wreszcie za prace maturalna, tak wiec przepraszam bardzo MarsnTwix, moze ktos przejmie bitwe, jak nie to trudno

Trudno, ech. Po prawdzie muszę przyznać, że temat jakoś nie siadł tym razem i mnie, jeno samych frustracji przysporzył.



Ale jestem wciąż chętny do bitwy w innym temacie niż "Szwecja - spróbujmy jeszcze raz".



P.S. A prezentacja maturalna nie zając, nie ucieknie

Z racji, że jestem świeżak (ale zarejestrowany prawie od dwóch miesięcy), mam ochotę wprowadzić na forum nieco zamieszania.



Aby to osiągnąć, pragnę wyzwać na literacką bitwę każdego chętnego, kto myśli, że może pokonać nowoprzybyłego na forum warszawiaka.



Pozdrawiam

Wakaru, podnoszę rękawicę. Dziś wypada moja forumowa "osiemnastka" i czas to jakoś uczcić, najlepiej bitwą.



Czekam na propozycję tematu.

Zmierzy się dwóch świeżych forumowiczów .



Bardzo podoba mi się pomysł z wymyślaniem 1 członu przez jedną osobę i 2 przez drugą. Jeśli więc pozwolisz, zacznę:



"Apatia..."

Jeżeli pozwolisz, skończę:



"...wojownika"



I co Ty na to?

Widzę, że chcesz wejść w fantasy . Może być. Ale baaardzo kojarzy mi się z książką "Bezgłośna Klinga" Salvatore'a (świat Forgotten Realms).



Niestety, boję się, że przy takim temacie jest duża szansa, że spojrzymy na sprawę tak samo i powtórzymy motyw. Może w takim razie Ty zaczniesz temat?

Osobiście pisząc ten post myślami byłem daleko od fantasy, raczej chodził mi po głowie Musashi. Ale skoro nie przypasowało, proponuję:



"A Bóg powiedział:... "



Bóg do wyboru, z małej bądź wielkiej litery. Myślę, że teraz pozostawiam nam olbrzymie pole do popisu



A "Bezgłośnej klingi" nie czytałem. Warto?

A "Bezgłośnej klingi" nie czytałem. Warto?

Salvatore = Forgotten Realms = DnD = krasnoludy, elfy, kule ognia, bieganie z dwoma sejmitarami

Nie, nie warto.



Moje zdanie, zignorować...

Faktycznie, nie warto. Czytałem to baaardzo dawno temu . Wiesz, Forgotten Realms to nie są najwyższe loty. Choć Salvatore osiągnął w pisaniu tego typu książek (tu cytat z wypowiedzi kolegi z warsztatów literackich) "denne mistrzostwo".



Co do tematu, chciałem się dowiedzieć, czy zostawiamy go tak, czy mam do niego dobudowywać drugą część? Bo nie jestem pewien. Jeśli jednak chciałbyś moją drugą połówkę, to brzmi ona tak:



"A bóg powiedział: Kościół jest zły"

W regulaminie jest napisane, że obu autorów musi podac część tematu, więc zostaje wersja sklejona.



Termin 2 tygodnie od ustalenia tematu, więc 15 kwietnia. Pasuje? Mnie jak najbardziej.