Chichot Losu

16

Latest post of the previous page:

Bartosh16 pisze: Sarah pisze:Source of the post Uprzejmie proszę o zamknięcie dyskusji kto o kim pisze i jakie ma zdanie
W takim razie ja też będę.
Wygląda to tak, jakbyś chciał mnie uczyć tańca, a następnie wyszedł na parkiet, i nie umiał tańczyć.
Jeśli chodzi o wiersze (Boże broń, nie o poezję, bo tej nie dane mi tworzyć), jestem jak gość, który tańczyć nie potrafi, ale mimo to wychodzi na parkiet i dobrze się bawi. I nieszczególnie mnie interesuje stopień poprawności, w jakim to robię. Jednak jeśli ktoś chce krytykować moje wygibasy, powinien się wykazać pewnymi umiejętnościami.
Nie możesz opiniować mojego tworu, wytykając błędy, by następnie pokazując mi, jak to ma być zrobione, popełniać te same błędy.

Na tym zakończmy.
Mów za siebie i pozwól że ja zdecyduję, kiedy zakończę.
Po pierwsze twój rymowany wiersz jest tak bardzo zły, że ciężko z niego zrobić inny rymowany o jednolitej liczbie sylab w wersach w miarę przyzwoicie i od ręki, to po pierwsze,
po drugie nie mam żadnego obowiązku pisać za Ciebie wierszy, nawet jednego kulawego wersu ze złamaną nogą nie mam obowiązku tobie pisać.
Po trzecie jeśli wystawiasz utwór do oceny, to musisz się liczyć z komentarzem, zamiast uciszać komentującego, strzelając przy tym fochy.
I nieszczególnie mnie interesuje stopień poprawności, w jakim to robię.
Po piąte, jak mi wiadomo, wrzuca się tu utwory, żeby móc się doskonalić - nazwa tego forum to weryfikatorium, a nie żeby się dobrze bawić. I skoro nie interesuje cię stopień poprawności, to może pisz do szuflady, ta wszystko przyjmie.

Chichot Losu

17
Przemek pisze: W takim razie ja też będę.
Przemek pisze: Po pierwsze twój rymowany wiersz jest tak bardzo zły, że ciężko z niego zrobić inny rymowany o jednolitej liczbie sylab w wersach w miarę przyzwoicie i od ręki, to po pierwsze,
To jedyne zdanie jakiego przedmiotem jest wiersz.
Przemek pisze: po drugie nie mam żadnego obowiązku pisać za Ciebie wierszy
1. Nikt na Forum nawet się nie zająknął, że takowy obowiązek na Cię nałożon został.
2. Gdybyś nie wrzucił tych skleconych naprędce czterech wersów, zgodziłbym się z Twoją opinią, i zamilkł.
Przemek pisze: Po trzecie jeśli wystawiasz utwór do oceny, to musisz się liczyć z komentarzem, zamiast uciszać komentującego, strzelając przy tym fochy.
Nie uciszam, nie strzelam fochów, zwyczajnie daję Ci do zrozumienia, że w swoim komentarzu obnażyłeś się z braku kompetencji do komentowania utworów wierszowanych.
Przemek pisze: Po czwarte...
A nie, sorry, nie ma "po czwarte".
Przemek pisze: Po piąte, jak mi wiadomo, wrzuca się tu utwory, żeby móc się doskonalić - nazwa tego forum to weryfikatorium
Forum ma dwanaście lat i od dwunastu lat ewoluuje każdego dnia. Sprowadzanie jego roli tylko do weryfikacji to daleko idące uproszczenie.

Bardzo chcesz mieć rację i ja Ci nawet tę rację przyznam :) jestem fatalnym poetą, właściwie to nawet nie jestem poetą i nie powinienem tworzyć poezji. Ale Ty nie powinieneś jej oceniać.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Chichot Losu

18
Forum ma dwanaście lat i od dwunastu lat ewoluuje każdego dnia. Sprowadzanie jego roli tylko do weryfikacji to daleko idące uproszczenie.

Bardzo chcesz mieć rację i ja Ci nawet tę rację przyznam :) jestem fatalnym poetą, właściwie to nawet nie jestem poetą i nie powinienem tworzyć poezji. Ale Ty nie powinieneś jej oceniać.
Nie domagałem się, żebyś mi obwieścił że "jesteś beznadziejnym poetą", a raczej domagałem się jakiegoś drobnego "dzięki za komentarz/uwagi, za poświęcony czas" itd.

Chichot Losu

19
Każdy następny post będący pyskówką między autorem a komentującym go użytkownikiem, zostanie przeze mnie usunięty.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Chichot Losu

20
Bartosh16 pisze: Myślałem, że anioł,
i z pewnością w ogień
Bym skoczył za nią
jak do boju z wrogiem.

Nieba przychylił,
Ciałem osłonił,
I ani chwili
bym nie uronił.

Dziś wiem już
mym kosztem miałaś jeno ubaw.
Losu demiurg
ci nadał naturę sukkuba.

Po niecnej zabawie
poskromię demona.
Życia pozbawię
i marnie wnet skonasz.

Gdy zaś w agonii
będziesz się zwijać,
Przyznam Ironii,
że siebie zabijam.
Nie jestem asem interpunkcji, ale na Twoim miejscu, bym się jej przyjrzała. Można wyrównać wersy, aby miały jednakową ilość sylab, wtedy wiersz popłynie, a tak masz raz 6, raz 7, raz 5, raz 3, więc rytmika bardzo kuleje. Natomiast rymy fajne np.: demona-skonasz, zwijać-zabijam, ogień-wrogiem :) Natomiast osłonił-uronił* już nie.
Treść zabawna, ale w odbiorze przeszkadzają mi takie słowa jak jeno* tym bardziej w połączeniu ze słowem ubaw*
Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”