16

Latest post of the previous page:

Wydawało mi się, że Cię gdzieś widziałem:] Czytałem tylko jedną książkę Grishama - ławę Pzysięgłych.
Bohaterowie muszą zabijać potwory i zawsze je znajdą - jeśli nie na świecie, to w samych sobie.



Biedny człowieku, nie miej przed oczyma tego, czym jesteś, lecz to, czym będziesz.

17
Przede wszystkim Lem i Sapkowski. Dobre bo polskie to raz, a dwa są po prostu genialni. Każdy w swoim gatunku i stylu [stylach].

Po za tym cykl "Diuny" to jest coś... A Duncan Idaho wymiata. Najlepiej stworzona pozytywna postać jaką kiedykolwiek czytałem.

Lewis Carrol i "Alicja w Krainie Czarów" oraz "O tym co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra" i przygody "Sylvii i Bruna", ale niestety nie mogę do ostatniej pozycji w oryginale dotrzeć niestety...

Jonathan Swift i "Przygody Gulliwera" też zacna pozycja.



I to tak przede wszystkim.
www.quanaadu.xt.pl

www.gothi.xt.pl

18
Hmmm... Ulubiona książka - seria "Kroniki Wampirów" Annie Rice.
And if you go,

I wanna go with you

And if you die,

I wanna die with you,,,





Take your hand and walk away

19
Ulubiona książka :Pocałunki na Manhattanie

Co lubie to nie wymienię ,bo mi się nie chce pisać tutaj aż do nocy....;)
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz

z moim bólem - jak boli

Ciebie Twój człowiek."

20
Nie mam jednej ulubionej książki. Bardzo cenie Władce Pierścienia, Ostatniego Mohikanina i Milczenie 8)

Lubie czytać biografie. Szczególnie wodzów i dowódców.

Co do pisarzy, to: Graham Masterton, Jaen Christophe Grange, Wiburn Smith, Mika Waltari, Kawabata Yasunari, M. Vargas Lossa, Terry Pratchett :D To chyba tyle na razie....

Dodane po 5 minutach:

O mały włos bym zapamniał :)

Musze dopisać jeszcze "Stąd do Wieczności"
Spotkanie dwóch osobowości przypomina kontakt dwóch substancji chemicznych: jeżeli nastąpi jakakolwiek reakcja, obie ulegają zmianie.

http://wlasnadroga-addy.blogspot.com/

21
Wiem ,że "Stąd do wieczności" jest uważana za arcydzieło i może naprawdę tak jest ,ale nie mogłam przebrnąć przez pierwsze kartki prze jakieś trzy miesiące. Z reguły książke czytam w jeden ,góra dwa dni, ale niestety tej nie przeczytałam. Czy ona jest naprawde tak wspaniala?
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz

z moim bólem - jak boli

Ciebie Twój człowiek."

22
Wspaniała to chyba za duże słowo. Mi się podoba i to jest najważniejszy wyznacznik, kiedy sięgam po ksiażke.



Tez mam tak często, że książka uważana za arcydzieło ni jak mi nie idzie :D
Spotkanie dwóch osobowości przypomina kontakt dwóch substancji chemicznych: jeżeli nastąpi jakakolwiek reakcja, obie ulegają zmianie.

http://wlasnadroga-addy.blogspot.com/

23
No i nie jest to książka, którą się czyta szybko. Niektóre książki "czytają się powoli".
Rzekła wtedy do Szecherezady " Na Allacha siostro opowiedz nam cokolwiek aby skrócić nocne godziny..."

24
A jeśli komuś trudno strawic " Stąd do wieczności " to proponuję zacząc od dalszego ciągu czyli "Cienkiej czerwonej linii" i "Gwizdu" te książki "cztają" się szybciej i potem może uda się przeczytac i pierwszą częśc. Tym bardziej, że każda książka to odrębna całośc, nie trzeba czytac wcześniejszych, żeby wiedziec o co chodzi w następnych.



Addy czy czytałes te ksiązki???
Rzekła wtedy do Szecherezady " Na Allacha siostro opowiedz nam cokolwiek aby skrócić nocne godziny..."

26
Jeśli podobało Ci sie "Stąd do wieczności" to polecam.
Rzekła wtedy do Szecherezady " Na Allacha siostro opowiedz nam cokolwiek aby skrócić nocne godziny..."

28
Ja uwielbiam Kinga, szczegulnieserię o Mrocznej Wieży i Bezsennosc. Bardzo lubie jeszcze Tolkiena, Sapkowskiego, Kresa i wielu wielu innych których nazwisk nie pamientam:) Lubie też "Shoguna" Clavella...
Memento mori!

29
A moje ulubione książki to chyba: Zbrodnia i Kara (znakomita fabuła i jak dla mnie wprost fenomenalny warsztat), Akwarium, Suworowa(bo o zsrr i specnazie i gru), Igła, Folletta (bo fajna :P po prostu)

To chyba moje ulubione. Ostatnio zacząłem czytać Polaków współczesnych, czyli Sapkowskiego i Pilipiuka na razie... i wciąga mnie coraz bardziej
'Don't regret the rules I broke when I die bury me in smoke' ...down

30
Dla mnie najlepsze dzieło to bezkonkurencyjnie "Mroczna Wieża" Stephena Kinga. Sam autor traktuje to jako 'koronizację swojej twórczości'. Za co ją cenię? Jest to seria piękna, wielowątkowa, napisana świetnym 'kingowskim' stylem, ze świetną fabułą, świetnymi opisami, świetnymi pełnokrwistymi postaciami (co u Kinga to chyba już normalka). Poza tym jest to jedyna książka, przy której popłynęły mi łzy (mam tu na myśli ostatni - siódmy- tom).

Oprócz tego uwielbiam każdą pozycję Kinga, "Władca Pierścieni" to niezaprzeczalny reprezentant fantasy, a i nasz polski "Wiedźmin" jest poprostu cudowny. Muszę przyznać, że nie pogardzę też Potterem. Czytam go wielokrotnie bo ma fajny klimat, świetną fabułę i czyta się go poprostu luźno i przyjemnie.

Dziękuje za uwagę :D
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czytelnia”

cron