Dziękuję za komentarze. I te przychylne i te krytyczne.
Navajero pisze: prawdziwe...
.
. bo my starzy ludzie w autobusie..
Godhand pisze: zmieniłbym "tylko" na "wtedy"
ładnie byś zmienił
Romecki pisze: Zastanowiłbym się jedynie, czy te zdjęcia/listy trzymane w chmurze lub plikach są nieprawdziwe
Prawdziwe w rozumieniu "fizycznie namacalne" ale też i metaforycznie "realne" w odrożnieniu od tych, które uważa ( On uważa) za ułudę.
brat_ruina pisze: To z tym będzie piąta setka:)
- szósta setka

gdzieś Ci się zgubiła jedna (chyba impreza).
Bartosh16 pisze: Brakuje czegoś, tego czegoś, co czyni tekst 'czymś'.
trudno polemizować:) więc tylko pokornie chylę głowę.
ithilhin pisze: Prawdziwy...
- Ty też w tym autobusie?:) Razem z Navem?:)
Gorgiasz pisze: dlaczego słowa pisane długopisem, stają się nieczytelne
bo tak je widzi Wojownik. Zamazują się i blakną, bo te odręcznie kreślone słowa zbyt często dotykał palcami.
Wybaczcie, że do was tak po jednym zdaniu, ale to komentarz
MargotNoir, wzbudził we mnie najwięcej refleksji.
Przyznam, że nie widziałam swojego tekstu w ten sposób i nie spodziewałam się, że tak może zostać odebrany.
MargotNoir pisze: Rozumiem potrzebę zestawienia fizycznie istniejących pamiątek z tymi cyfrowymi
- otóż nie to zestawienie było głównym motywem przewodnim tego drabbla, było jedynie jego tłem.
MargotNoir pisze: wydumany problem, żeby postaci dołożyć jeszcze więcej cierpienia
Cierpienia tu nie ma, ani krzty. A jeśli go widzisz, to pragnę zapewnić, że nie było moim zamiarem opisywanie jakiegokolwiek cierpienia.
Chciałam raczej pokazać pewne uzależnienie, obsesję, niemożność oderwania się od tego co tak łatwo dostępne przy każdym otwarciu komputera. Coś, co dawniej powędrowałoby do szuflady i pozwalało przerodzić się we wspomnienie a dziś kusi i ciągle przymusza do czytania i oglądania. A przez to zaburza poczucie czasu.
Wojownik radzi sobie z przeszłością a nie umie zapanować nad teraźniejszością. Ale nie cierpi.
A czy to wydumany problem? Dla niektórych zapewne tak. Dla innych nie.
Aaa właśnie -
brat_ruina pisze: Tutaj zaczynasz drabla czasem przeszłym i przechodzisz w teraźniejszy
"Wojownik radzi sobie z przeszłością a nie umie zapanować nad teraźniejszością." - tu masz odpowiedź
