Dzień dobry.
Trafiłem tutaj dzięki znajomemu. Mam nadzieję, że zostanę na dłużej.
Można powiedzieć, że jakiś czas temu zacząłem bawić się pisaniem. Póki co mam niewiele. Książka którą piszę to będzie fantasy TYLKO DLA DOROSŁYCH. Klimat podobny do Gry o Tron, lecz świat w którym będzie rozgrywać się akcja jest oczywiście wymyślony od podstaw przeze mnie i o gorący fotel nikt tam z nikim walczyć nie będzie.
Lubię dobry film, dobrą książkę.
Witam Wszystkich
3Witaj, Enigmato87!
Oby bez karczm.
Oby bez karczm.
Sekretarz redakcji Fahrenheita
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy
Witam Wszystkich
4Witamy serdecznie. Tylko wielka prośba: nie zaczynaj od wrzucenia pierwszego rozdziału powieści fantasy. A już zwłaszcza, jak napisał Kruger, zdecydowanie nie, gdyby ten rozdział miał zaczynać się sceną w karczmie.
Witam Wszystkich
5Na ekranie lubię słuchać dobrych i inteligentnych dialogów. Niekoniecznie muszą mówić wszystko i naprowadzać widza do rozwiązania głównej fabuły. Lubię gdy reżyser zaskakuje, zwłaszcza w taki sposób kiedy patrząc na scenę finałową łapię się na tym, że byłem głupcem wierząc iż film zakończy się tak jak przypuszczałem jeszcze chwilę wcześniej. Kocham przy tym dobrą, oddającą klimat opowiadanej historii muzykę. Widowiskowe sceny batalistyczne oczywiście też uwielbiam.Jakie filmy i książki lubisz?
W książkach podobnie jak w filmach i serialach mile widziane są niespodziewane zwroty akcji. Bardzo lubię takie które pobudzają moją wyobraźnię. Od zawsze lubiłem takie w których magia, miecze, artefakty i mityczne stworzenia to tematy przewodnie. Mimo tego pisarz którego twórczość cenię najbardziej nie zajmuje się dziełami fantasy. U Stephena Kinga podoba się mnie jego sposób pisania i prowadzenie czytelnika przez wykreowaną historię. Co do najlepszej książki jaką w życiu czytałem to chyba będzie autobiografia Gregorego Davida Robertsa "Shantaram".
Oby bez karczm
Niestety zacznę od fragmentu pierwszego rozdziału powieści fantasy, ponieważ nie mam nic innego. Pisząc "póki co mam niewiele" oddałem dosłowną sytuację w jakiej znajduje się mój dorobek pisarski. Ale jest i dobra wiadomość - karczmy nie ma na pierwszej stronie, ani na piątej ani na dziesiątejWitamy serdecznie. Tylko wielka prośba: nie zaczynaj od wrzucenia pierwszego rozdziału powieści fantasy. A już zwłaszcza, jak napisał Kruger, zdecydowanie nie, gdyby ten rozdział miał zaczynać się sceną w karczmie.

Witam Wszystkich
6Sugeruję spróbować najpierw krótkie zamknięte formy. Nawet ze świata który planujesz, będziesz mógł ich potem użyć.
Sekretarz redakcji Fahrenheita
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy