Łe, będę marudzić.
1 - znowu mam fazę "pisania w przebłyskach" co w efekcie wychodzi dość dziwnie, w sensie tak, że nawet ja po jakimś czasie nie wiem, co napisałam. Mam tego 14k i... nie wiem, nie wiem, co chcę z tego zrobić.
2 - te 14k wydaje mi się zbyt nierealne, powstaje chyba jakaś dziwna wersja bułhakowskiego Teatru Variete i to się może skończyć dość niecodziennie. O ile dociągnę do końca, co mam nadzieję zrobić.
Z dobrych rzeczy - fajnie się to pisze!
To pisałam ja, Mamba.
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.
Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu:
https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj:
https://ewasalwin.wordpress.com/