Omne animal post coitum triste est praeter gallum, qui post coitum cantat
(Arystoteles)

to już wolę jak wrzeszczysz wytapirowanymi wersami
chociaż trzeba pilnować by z czasem nie zbiły się w kołtun

ale
kiedy piicuś-glancuś pod swoim glamourgrzebieniem
zalotnie błyska zbyt wybielonym uzębieniem
to lepka warstwa słownej politykotury
w niestrawną breję skleja z racją urodzone wyliniałe
portalkocury

jednak
kiedy zostanie zaburzona amplituda słowodrgań
podniosłego wzajemnego kiszenia w internetowych
beczkoforach
niedopasowani zechcą zbiec do funkiel nówka
portalosłojów

naiwni
jeszcze nie wiedzą że prawie wszystkie skrojone są
podług jedynie słusznych podanych do wierzenia
szablonów

rozglądając się dookoła
o wyższość pewnych świąt nad innymi* potknęła się
prawdopodobnie naiwna artystka tracąc niewinność
tworzenia

Panie zachowaj mnie od zgubnego mniemania, że muszę powiedzieć coś na każdy temat i przy każdej okazji
(Akwinata)
* parafraza z JTS

Widzę, nebbia, że i Tobie polityka na portalach literackich dała się we znaki...

nebbia pisze: kiedy piicuś-glancuś pod swoim glamourgrzebieniem
zalotnie błyska zbyt wybielonym uzębieniem
to lepka warstwa słownej politykotury
w niestrawną breję skleja z racją urodzone wyliniałe
portalkocury

Całość dobra, ale to najbardziej, moim zdaniem oczywiście.
Pozdrawiam.

elka pisze: Widzę, nebbia, że i Tobie polityka na portalach literackich dała się we znaki...

Nie przesadzajcie to jak poranna gimnastyka na obozie harcerskim, jeśli ją porównać do tego, co dzieje się w chwili zderzenia z czytelnikami książki

A wiesz mnie się nie bardzo podoba, zbyt długi mi się wydaje jak na myśl do opowiedzenia. Ale ja tam się na poezji nie znam

Romecki pisze: elka pisze:
Source of the post Widzę, nebbia, że i Tobie polityka na portalach literackich dała się we znaki...


Nie przesadzajcie to jak poranna gimnastyka na obozie harcerskim, jeśli ją porównać do tego, co dzieje się w chwili zderzenia z czytelnikami książki

Przepraszam, jeżeli uraziłam. Szczerze mówiąc nie miałam na myśli Wery. Tutaj w ogóle rozmawia się o polityce, bo nie zauważyłam?

Nie, nie uraziłaś, uwaga ma raczej charakter nawoływania do hodowania grubej skóry

Tak, czasem na otwartym forum, czasem na mChacie

Tekst niekoniecznie o bieżącej polityce (może inaczej - nie tylko o niej),
ale pole do interpretacji dowolne.

Polityczny jest ten drobiazg:

odkąd między nas wlazła ta suka
polityka nieproszona
już mnie nie kołyszesz
w scherlałych ramionach

elka, Romecki, dziękuję za pozostawienie śladu.

Pozdrawiam
n