moje szachy

1
moje szachy
*
niechaj odpoczną już dłonie
od noża i białych strużyn
zmęczonym wojom szachowym
dam sen choć jeszcze surowi
*
jutro pojutrze może
otworzą oczy zadziorne
powstanie uparta walka
o pole i o urodę.
*
królu chłopczyku na tronie
królewno w złocistej koronie
wśród koni gońców i wieży
wśród zwykłych szarych żołnierzy
wśród pól bitewnej wrzawy
przyjmij klęskę, lub wieniec sławy.
*

moje szachy

2
Kompletnie się nie znam na poezji, więc z góry wybacz odbiór.
Coś mi się w tym tekście podoba, coś, czego nie umiem określić.
Ale kilka drobiazgów in minus też przychodzi mi na myśl.
Dlaczego wieży? Raczej wież. Wiadomo, liczba pojedyncza daje rym, ale jeśli "wśród" to wież, tym bardziej, że poprzednie figury są w liczbie mnogiej.
"Złocista" jest ładnie, ale wydaje mi się, że zwykła "złota" daje fajniejszy rytm.
Ostatni wers też rozbija mi rytm. Wydaje mi się, że można go przerobić. Właśnie kombinuję jak.
Ale jak napisałem, coś mi się podoba. Zostawia pozytywne wrażenie.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

moje szachy

3
Odpoczynek rzeźbiarza po pracy nad figurami szachowymi. Ciekawy obraz.

Rymiści, akcentowcy, średnikowcy i zgłoskowcy mieliby zapewne kilka zarzutów, ale to ich roblem:)

Tytułu nie musisz powtarzać, raz jak napiszesz to będzie. Chyba, że tak ma być jak jest?

moje szachy

7
Heh, skoro już się rozdrabniamy na takie detale jak „wież” i „wieży”, to ja bym zmienił „przyjmij” na starszą, przedwojenną formę „przyjm” — pasuje dużo lepiej pod względem liczby sylab.

Mój dziadek zawsze mówił „Zdejm sobie buty”, jak go odwiedzałem :) W jednym z opowiadań Borowskiego jest też zdanie „Zdejm nogi ze stołu”.
Blog Wroubelka

moje szachy

8
Rzeczywiście ta uwaga, krwi wymaga i trzeba to zmienić.
Chociaż różne uwagi na temat przyjm - przyjmij, już przyjmowałem.
Wolę przyjm i nie ulegać innym gustom.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”