Kości [drabble]

1
Kości

Ciszę nocy przerywało jedynie zawodzenie wiatru. Ciemna sylwetka rozejrzała się wokół i zaczęła rozkopywać rękami oświetlony trupim blaskiem księżyca grób. Gleba była zmrożona, ale po paru minutach przybysz wykopał mały dołek. Następnie przyklęknął i drżącymi dłońmi zaczął odrzucać na bok grudy ziemi, odsłaniając kilka pożółkłych żeber, a chwilę później czaszkę. Wpatrywał się w czeluść oczodołów i gładził lodowate skronie, wspominając ciepłe chwilę spędzone razem. Człowieczek przytulił mocno czerep, a po jego nozdrzach rozeszła się ohydna woń ziemi oraz rozkładu. Piotruś patrzył na kości jeszcze przez kilka minut. Po zakopaniu psiej mogiły wyszedł z ogrodu i skierował kroki w stronę domu.

Added in 2 hours 12 minutes 9 seconds:
Eh, chcę tylko zaznaczyć, że zamiast "chwilę spędzone razem" ma być "chwile spędzone razem". Błąd wynika z tego, że przepisywałem ten tekst na telefonie z komputera, na którym nie mam internetu i autokorekta popsuła, a mi to umknęło.

Kości [drabble]

2
Nie.
Prowadzisz w złą stronę opis postaci, od ciemnej sylwetki, przez przybysza, po człowieczka i wreszcie Piotrusia. Od elementów grozy po element - niezamierzenie - komiczny.
To znaczy, ja wiem, że chciałeś narrację tak ustawić, aby zaskoczeniem było, że dziecko wykopuje szczątki psa, bo wciąż go kocha. Ale źle dobrane środki ekspresji - dla mnie, podkreślę - ten tekst rozłożyły.
Pomijam fakt, że rozkopywanie zmrożonej ziemi rękoma - zima idzie, spróbuj kiedyś :) czepiałbym się też faktów, nazwijmy to tak, ekshumacyjnych :) skoro zostały kości, to smrodu już być nie powinno. Poza tym, kości w glebie raczej nie żółkną, ale tego nie jestem na 100% pewien. Powiedzmy, że na 99 :)
Zatem, ani realizacja, ani pomysł (tu za mało wkładu własnego).
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Kości [drabble]

3
Hm, no właśnie miałem na to taki patent, żeby te określenia postaci poprowadzić od najmniej konkretnych, do coraz bardziej specyficznych no, ale w sumie może to nie działać. A co do tego rozkładu, to wyszedłem z założenia, że ziemia trochę nim generalnie śmierdzi i dlatego to połączyłem. Z tym żółknięciem nie wiem, jeśli mam być szczery. Dzięki za opinię :> Przy tym pomyśle na pewno jeszcze kiedyś(hehe) pogrzebię z bo imo ma potencjał.

Kości [drabble]

4
Orly pisze: Ciemna sylwetka rozejrzała się wokół i zaczęła rozkopywać
Bardzo niezręczne zdanie.
Orly pisze: przybysz wykopał mały dołek. Następnie przyklęknął
Opis niczym ze szkolnego wypracowania.
Orly pisze: czeluść oczodołów i gładził lodowate skronie
nie wiem czy tu miała być groza ale wyszło raczej śmiesznie niż strasznie
Orly pisze: Człowieczek przytulił mocno czerep, a po jego nozdrzach rozeszła się ohydna woń ziemi oraz rozkładu
jak wyżej, czemu ten człowieczek?? taki mały i bezbronny?
Orly pisze: Po zakopaniu psiej mogiły wyszedł z ogrodu i skierował kroki w stronę domu.
to samo co wykopał dołek i następnie przyklęknął.

Nie nie nie.
Drabble to nie tylko limit stu słów. Drabble to przede wszystkim sztuka dobierania słów i tworzenia klimatu w kilku zdaniach.
Tobie się to nie udało, ale próbuj. Tylko zapomnij o pilnowaniu ilości słów a skup się na opowieści i budowaniu emocji.
Może łatwiej by było w miniaturze, bo drabble wbrew pozorom jest dużo bardziej wymagającą formą.
Powodzenia w następnych miniakach.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Kości [drabble]

5
Potencjał to i ja widzę, ale skoro to horrorowe, to realia muszą być jak u Kinga. I - moim zdaniem - nie warto grać dzieckiem w ten sposób, bo odkrycie, że dziecko, musi być zaskoczeniem innego typu. Grałbym raczej na uczuciach, że okazuje się, iż on dał radę to zrobić? Coś takiego.
I rozumiem, że nie chcesz od początku ujawniać, że to dziecko. Ale symbolika horrorowa w opisie postaci szkodzi w tym sensie, że czytelnik spodziewa się efektu wow, a dostaje Piotrusia. Nawiasem, lepszy Piotrek, zdrobnienia to śmierć dla literatury :)
Powodzenia :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Kości [drabble]

6
I jeszcze jedna uwaga. Napisałeś w podobnym, cmentarnym klimacie dużo lepszy tekst.
Obietnica - http://weryfikatorium.pl/forum/viewtopi ... 51&t=21163
I w tym tekście, choć to nie był drabbel bo zabrakło Ci słów - udało Ci się zbudować nastrój i pokazać małą opowieść.
Obietnica to dobra miniatura, ten tekst jest zły.
Porównaj sam i przemyśl, czemu tak się stało.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Kości [drabble]

7
Sarah pisze: I jeszcze jedna uwaga. Napisałeś w podobnym, cmentarnym klimacie dużo lepszy tekst.
Obietnica - http://weryfikatorium.pl/forum/viewtopi ... 51&t=21163
I w tym tekście, choć to nie był drabbel bo zabrakło Ci słów - udało Ci się zbudować nastrój i pokazać małą opowieść.
Obietnica to dobra miniatura, ten tekst jest zły.
Porównaj sam i przemyśl, czemu tak się stało.
Hm, "obietnica" była napisana mocno pod wpływem świąt Bożego Narodzenia i grudniowego pogrzebu na którym byłem, ale szczerze to mniej czasu jej poświęciłem. Myślę, że to te mocne bodźce tak podziałały. Albo muszę poczekać na święta heh :_:

Dzięki za opinię Sarah, mam jeszcze rozpisane kilka konceptów na drabble, ale może faktycznie dam spokój póki co z tymi stoma słowami. Myślę w sumie, że niepotrzebnie poszedłem w ogóle w lekko horrorowe opisy w tym wypadku. W ogóle ten tekst przeszedł zmienię narracji z pamiętnikarskiej na trzecioosobową i myślę, że zrobiłem to dość nieudolnie. Hm, widzę tutaj sporo opcji naprawienia tego konceptu, więc w sumie jestem bardzo zadowolony, że ten został skrytykowany i wyciągnę z tego wnioski.

Kości [drabble]

8
Orly, myślę, że dobrze by było gdybyś poćwiczył na miniaturach. Zostaw na razie drabble.
Wybierz sobie jeden z pomysłów drabblowych i rozbuduj do opowieści. Zobaczymy co Ci z tego wyjdzie.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Kości [drabble]

10
Orly, szlifuj. Jak wyszlifujesz to przeczytaj na głos. Kilka razy. Potem znów szlifuj i wtedy dopiero sprawdź literówki.
Potem popraw to, co nie będzie Ci się płynnie czytało. I możesz wrzucać :)
Pamiętaj tylko o tygodniowej karencji :)
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”