Zastępczy system
Dłońmi dobrego malarza
W jednym z pokojów na zachód
Źrenice słonecznych kwiatów
Zaczerniały <<czystą kartę>>.
Niczym ciemna zieleń
<<Obraz>> dziwnej i ciężkiej muzyki
nie gdzie indziej jak w lesie
podczas samotnej przejażdżki.
Tak, to wiecznie puste miasto
zasnute mleczną czy trupią mgłą
tam, gdzie małe, drżące ręce
kierują nieistniejącym ruchem.
***
Spojrzenia i gesty, te małe zjawiska
przez pomnożenie błędnych połączeń
przechodzą szybko w zastępczy system.
Zastępczy system
3Oczekujesz "nie znam się, ale się wypowiem"?
Nie znam się na poezji. Nie wiem, o czym jest ten wiersz. Czytało mi się go ciężko.
Ale mi się ogólnie ciężko czyta współczesną poezję.
Zastępczy system
4Hmm..
Może dlatego, że dość trudno skomentować ten utwór?
Widzę obraz ale nie umiem go zinterpretować. Nie umiem znaleźć w nim tej głównej myśli przewodniej, tego czegoś co pozwala mi się zatrzymać i pomyśleć.
To brzmi dla mnie jak pojedyncze zdania, niezależne od siebie i nie stanowiące spójnej całości.
Przykro mi, ale nie rozumiem tego wiersza.
Może dlatego, że dość trudno skomentować ten utwór?
Widzę obraz ale nie umiem go zinterpretować. Nie umiem znaleźć w nim tej głównej myśli przewodniej, tego czegoś co pozwala mi się zatrzymać i pomyśleć.
To brzmi dla mnie jak pojedyncze zdania, niezależne od siebie i nie stanowiące spójnej całości.
Nie wiem też, czemu ma służyć ten specyficzny zapis powyżej.
Przykro mi, ale nie rozumiem tego wiersza.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
Zastępczy system
5Podejrzewam, że jest o tym, jak doznania kształtują człowieka.
Obraz przedstawiający słoneczniki (strzelam, że chodzi o Słoneczniki) zaciemnia tabula rasa: człowiek widzi obrazy, sztukę i w ten sposób uczy się postaw czy wrażliwości.
Potem wycieczka do lasu i słuchanie muzyki, a zatem ciężka muzyka zacznie się kojarzyć z lasem.
Na końcu zabawa (w tym przypadku "w miasto"): neurologiczne i kulturowe misterium samotworzenia nowego człowieka poprzez naśladowanie tego, co go otacza.
W mózg powstają połączenia i tak tworzy się tożsamość, charakter, funkcje poznawcze i tak dalej. Nie wiem tylko, czemu połączenia błędne i system zastępczy. Chodzi o anamnezę?
Treść fajna, natomiast forma rzeczywiście uwiera. Ciężko stwierdzić, czy miał być rytm i nie wyszło, czy nie miało go być. Chyba wolałabym to inaczej podzielone na wersy.
Obraz przedstawiający słoneczniki (strzelam, że chodzi o Słoneczniki) zaciemnia tabula rasa: człowiek widzi obrazy, sztukę i w ten sposób uczy się postaw czy wrażliwości.
Potem wycieczka do lasu i słuchanie muzyki, a zatem ciężka muzyka zacznie się kojarzyć z lasem.
Na końcu zabawa (w tym przypadku "w miasto"): neurologiczne i kulturowe misterium samotworzenia nowego człowieka poprzez naśladowanie tego, co go otacza.
W mózg powstają połączenia i tak tworzy się tożsamość, charakter, funkcje poznawcze i tak dalej. Nie wiem tylko, czemu połączenia błędne i system zastępczy. Chodzi o anamnezę?
Treść fajna, natomiast forma rzeczywiście uwiera. Ciężko stwierdzić, czy miał być rytm i nie wyszło, czy nie miało go być. Chyba wolałabym to inaczej podzielone na wersy.
Zastępczy system
6Napisałabym coś na temat tego tekstu, ale padają bardzo ciekawe interpretacje (MargotNoir! bardzo to ciekawe, co napiasałaś), że się powstrzymam
. Bo chyba nie jest to dobry pomysł, by podsuwać interpretację własnego wiersza?

Zastępczy system
8Cóż, to psuje całą zabawę
. Do której zachęcam! Swoją interpretację przedstawię kiedyś
.


Zastępczy system
9Rzecz o bezsłownej komunikacji w sztuce, która używa języka barw i kształtów. I o relacjach bezsłownych, gdzie odczytanie spojrzeń, gestów bywa mylące.
Czyje są te małe ręce, postaci na obrazie? Czy niezdecydowanego interpretatora zapełnionej kartki?
Próba przeniesienia rzeczywistości w obraz, ale przez kogo? Autora wiersza, postaci na obrazie, dobrego malarza?
I utknęłam w mnogości rozwiązań:) Od malarstwa po pisanie.
____
Zastanawia brak konsekwencji stosowania wielkiej litery w zwrotkach. Czemu w 1. inaczej?
Ciężki tekst, przeładowany ukrytymi intencjami odczytu.
Zastępczy system
10Achtun, achtung, oto spojler (i po co sobie tak psuć zabawę?): małe rączki należą do rozpadającego się na poszczególne funkcje poznawcze pod wpływem braku matrycy (dom? natura? miasto?) podmiotu.