181

Latest post of the previous page:

Nie wypada post pod postem, ale co mi tam.



Gratuluję Folvor zasłużonej wygranej.



Mam nadzieję, że nie odmówisz mi rewanżu pod koniec maja gdy będę miał więcej czasu.



Pozdro.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

182
Ja gratuluję Wam obu, bo teksty były naprawdę niezłe.



Dodam tylko, że rózróżnienie czyj tekst jest czyj, było tak trudne, jak rozróżnienie turbiny jądrowej i zapachowej choinki do samochodu. ;)
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

183
Ja przez Webera czuję się teraz, taka maleńka w tym co piszę. Trafił w mój czuły punkt, dlatego ocena byłaby zbyt subiektywna ^ ^



Gratulacje. Poprzeczka idzie w górę ;p
"Nawet najdalsza podróż, zaczyna się od pierwszego kroku."

184
Weber pisze:
Gratuluję Folvor zasłużonej wygranej.

Mam nadzieję, że nie odmówisz mi rewanżu pod koniec maja gdy będę miał więcej czasu.

Pozdro.
Nie, nie odmówię. ;) Dopóki to zajęcie mi się podoba, mam czas i świetnego przeciwnika, nie mam powodu, żeby odmawiać.
Dodam tylko, że rózróżnienie czyj tekst jest czyj, było tak trudne, jak rozróżnienie turbiny jądrowej i zapachowej choinki do samochodu.
Czas zacząć próbować zmontowania turbiny jądrowej w kształcie choinki samochodowej ;P

185
Wakaru, teraz pozostaje nam jedynie czekać na oceny forumowiczów.



Niech wygra lepszy - SIEG HEIL :!:
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

186
Oby wygrał lepszy. Bo inaczej będzie bardzo niedobrze :P.



Na razie żadnego komentarza, a mieli na to cały dzień. Cóż...
Tylko ludzie odbiegający od normalności mają szansę być zapamiętanymi przez historię

187
Cierpliwości, chłopie, mają na to jeszcze cały tydzień. Przy okazji, pytanie do moderatora: Test, ile osób musi ocenić nasze teksty, żeby dało się ogłosić zwycięzcę? Tak z trzy?
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

189
Wybacz, AM, że Cię zignorowałem, ale Twój opis zmyla - niby nie ma cię do matur, a jesteś...



żeby nie powiedzieć "pojawiasz się i znikasz" :lol:
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

191
Khyh, strasznie mi przykro, ale chyba nie wyrobię się na 27. Moglibyśmy przełożyć naszą bitwę o tydzień, a o ile to możliwe, nawet dwa?
Obrazek



Cause I am my enemy

The water's up to the knee

I never wanted nothin' from you

Yes, I do; Yes, I do

My engine's runnin' on dry

My head's so fucked up inside

Shut up

I know

I said so...

192
Na łamach tego tematu chciałbym podziękować za bardzo udaną bitwę.



Dziękuję mojemu przeciwnikowi - GreyMoonowi. Jeśli pragniesz rewanżu - jestem gotów w każdej chwili.



Dziękuję także głosującym za zainteresowanie naszą skromną twórczością i wysokie oceny.



Przy okazji, chciałbym odeprzeć kilka zarzutów, które przedstawili recenzenci:



1. Pomysł opierał się raczej na tym, że koniec Kościoła = koniec świata, a nie na jakiś walizkach, czy takich tam. Opowiadanie bazuje nie na konfliktach religijnych, tylko skutkach stwierdzenia, iż "Kościół jest zły".



2. Pointa, której brak wyrzucał mi Jacek Skowroński, jest taka, że Kościół, mimo że mocno krytykowany, w tym przeze mnie, jest swoistym spoiwem. Oczywiście traci na znaczeniu, ale w dużej mierze naszą wspólną kulturę wyznacza właśnie religia (o zgrozo!).



Jeszcze raz dziękuję i liczę na więcej takich ciekawych bitew. Myślę, że stać nas obu na więcej i że w przyszłości pokażemy klasę.
Tylko ludzie odbiegający od normalności mają szansę być zapamiętanymi przez historię

193
Przepraszam, jestem nowy na forum.

Widzę, że bitwy są głównie na opowiadania, a ja akurat jeszcze w życiu żadnego nie napisałem. Częściej, o wiele, zajmuję się skrobaniem jakichś esejów, szkiców, felietownów etc., czy na to też są pojedynki?



No i może to głupio zabrzmi, ale czy są na tyum forum autorzy, którzy celują jeszcze w refleksję nad przeszłością, czy też raczej wszyscy tutaj jak Guru - A. Pilipiuk parają się bardziej lub mniej rozwiniętą fantastyką? [zauważyłem, że dominuje tematyka kosmiczno-odlotowa ;]



Ogólnie potrzebuję motywacji, a sparing najlepszym kibicem ;-)

194
Mimo, iż także jestem nowy, to postaram się Ci odpowiedzieć.



Chyba nigdzie w regulaminie nie jest napisane, że gatunek "pojedynkowy" to wyłącznie opowiadanie. Jak znajdziesz sparingpartnera na pojedynek dziennikarski - chyba nikt nie będzie zabraniał go urządzić.



Nie wszyscy trudnią się pisaniem fantasy, ale spora część uważa to za swój główny gatunek. Ale od tego zazwyczaj wszyscy zaczynają - fantasy napisać najłatwiej. I albo ktoś zostaje przy tym i szlifuje swój warsztat w fantastyce, albo zmienia gatunek i szuka swojego miejsca gdzie indziej. Ale, jak wszystko, ten proces także wymaga czasu. Stąd większość jest na etapie fantasy. Taka moja opinia.



Jeśli "góra" pozwoli - chętnie się z Tobą zmierzę na felietony.
Tylko ludzie odbiegający od normalności mają szansę być zapamiętanymi przez historię

195
myślę, że jak jest dwóch ochotników na pojedynek felietonowy to proszę bardzo :) nikomu to chyba nie będzie przeszkadzać.



Wbrew pozorom jest sporo osób nie piszących fantasy.



A tak na marginesie - fantasy nie jest łatwe. To prawda, że zaczyna się zwykle od fantasy - bo ludzie myślą, że fantasy jest łatwe, że można powielać schematy itp.



ustalcie jakiś temat :)
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

196
Ale od tego zazwyczaj wszyscy zaczynają - fantasy napisać najłatwiej.
Sprostuję.

Tandetne fantasy napisać jest najłatwiej.



A, Wakaru, czemu uważasz fantasy za akurat

najłatwiejsze?
Are you man enough to hold the gun?

Wróć do „Bitwy literackie”