Nulla dies sine linea!

346

Latest post of the previous page:

Hmmm no to nie było dziś obiecanego telefonu, z innego wydawnictwa odpisali, że wciąż nie podjęli decyzji, a trzecie wydawnictwo nie odpisało nic. Czyli dalej nic nie wiadomo, ale zasadniczo - skoro się tak długo zastanawiają, to pewnie moje fantasy ich nie zachwyciło. Ech, a ja głupi się już dumałem, które z wydawnictw wybrać, jakby co. Czyli ani zalać się z radości, ani ze smutku. Nie lubię takiej niepewności.
http://radomirdarmila.pl

Nulla dies sine linea!

347
Zakop w ogródku, wyciągnij we właściwej chwili.
Flaszkę, znaczy :D
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Nulla dies sine linea!

348
Czyli tak: "Między brzaskiem a świtem" znalazło wydawcę, może pójdzie jeszcze w tym roku. Tęcza i Pożar pójdą za rok w innym wydawnictwie. Idę jak burza :D "Międzyświat" leży u betaczytaczy, jak się odleży, zaczniemy kolejną turę poprawek. Powieść fantasy stwierdziłem, że zaplanuję od nowa. Może warto wrócić do Pożaru i zastanowić się, co dalej, bo choć początkowo to było pomyślane na trylogię, to nieco się wszystko rozlazło i początkowe założenia mogą nie pasować za bardzo do tego, co w końcu wyjdzie.

Mam wyjątkowo dobry humorek dzisiaj :D
http://radomirdarmila.pl

Nulla dies sine linea!

355
szopen pisze: Idę jak burza :D
Idziesz. :D Wielkie gratulacje!
Trzymam kciuki, żeby wszystko dalej poszło gładko. No i za kolejną powieść :)
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

Nulla dies sine linea!

358
szopen pisze: Dzięki :D Ale jeszcze wszystko może się zdarzyć, rynek się załamie, wydawnictwa zbankrutują, kogoś urażę jakąś głupotą i będzie...
Tak, a krety zryja cały ogródek i pozra czereśnie, a wiewiórki zaczną chodzić nogami do góry, itd.

Nulla dies sine linea!

359
Juliahof pisze:
szopen pisze: Dzięki :D Ale jeszcze wszystko może się zdarzyć, rynek się załamie, wydawnictwa zbankrutują, kogoś urażę jakąś głupotą i będzie...
Tak, a krety zryja cały ogródek i pozra czereśnie, a wiewiórki zaczną chodzić nogami do góry, itd.
O to, to :D Gratulacje :)
No one said that would be easy.

Wróć do „Maraton pisarski”

cron