Skąd się wziął twój nick?

2
Kwestia techniczna. I w ten sposób pośrednio uczymy schludnego pisania ;)
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Edytowanie postów

5
Faktycznie, można by wydłużyć. Co najmniej do 10 min. Może nawet do pół godziny.
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Edytowanie postów

6
Eldil pisze: można by wydłużyć.
Nie można by. :P
Jest podgląd, który działa poprawnie. Sprawa już była omawiana wiele razy, więc tylko napomknę - nie chcemy na przykład, aby po weryfikacji opowiadania autor edytował post z tekstem i poprawiał, gdyż to są teksty szkoleniowe i te błędy mają tam zostać, żeby wszyscy mogli się uczyć. Wspomnijmy jeszcze o edytowaniu w trakcie bardziej żywiołowych dyskusji... To powoduje chaos.
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

Edytowanie postów

7
Faraon pisze: Sprawa już była omawiana wiele razy
... i wciąż wraca. Co świadczy, że sposób rozwiązania nie jest ani taki oczywisty, ani taki oczekiwany.
Faraon pisze: Wspomnijmy jeszcze o edytowaniu w trakcie bardziej żywiołowych dyskusji...
Wciąż wraca temat czasu edycji postów głównych, zwłaszcza tekstów w zamierzeniu literackich. Nikt nie kruszy kopii o komentarze czy czat.
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Edytowanie postów

8
Przy postach z TuWrzucia (czyli nie konkursowych) można przecież poprosić o pomoc moderatora...
Przy innych postach - nie jest to przecież aż tak istotne...
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Edytowanie postów

9
ithulu pisze: Przy postach z TuWrzucia (czyli nie konkursowych) można przecież poprosić o pomoc moderatora...
Przy innych postach - nie jest to przecież aż tak istotne...
Myślałam. Wymyśliłam. Zostaje (w końcu taki śliczny i błyszczący).

Edytowanie postów

10
Eldil pisze: Wciąż wraca temat czasu edycji postów głównych, zwłaszcza tekstów w zamierzeniu literackich.
Owszem. Ale takie potraktowanie tematu jak na Wery uczy odpowiedzialności za Słowo. Albo bebłamy, albo przykładamy się do wypowiedzi literackich. Dokonujemy zabiegów pielęgnacji tekstów, żeby były poprawne. Nie wydaje mi się, żeby na forum literackim było to wymaganie nadmiarowe. Ithi słusznie zauważyła, że w przypadku grubych wpadek typu podwojenia przesyłki albo dublowanego akapitu można się zwrócić do Władzy.

Nic też nie stoi na przeszkodzie, jeśli przyszło coś do głowy po wysłaniu tekstu, żeby dać wyraz pragnieniu zmiany w komentarzu.
Można nawet wrzucić (w regulaminowym odstępie czasu) nową, poprawioną wersję.

Małgosia Czarna dzisiaj pyknęła orta wagi nielekkiej. No i co? I nic.
Tekst się z tego powodu nie przewrócił, dalej jest dobry.
Nie ma ludzi nieomylnych, każdemu się może zdarzyć coś do poprawki.
Sami się uczymy solidności, inni się uczą na naszym przykładzie.
EOT.

Edytowanie postów

11
Leszek Pipka pisze: Ale takie potraktowanie tematu jak na Wery uczy odpowiedzialności za Słowo. Albo bebłamy, albo przykładamy się do wypowiedzi literackich.
Otóż to!
Leszek Pipka pisze: Nie ma ludzi nieomylnych, każdemu się może zdarzyć coś do poprawki.
Otóż to, też!

Starać się. I nie rozdzierać szat, kiedy coś pójdzie nie tak. Jedno i drugie - to chleb powszedni pisarza.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”