Czarne knowania Emmy

557
szopen pisze: (czw 27 maja 2021, 11:07) Tu opis, tam dialog, retrospekcja i będzie...
Taki mam chytry plan. ;)
Seener pisze: (czw 27 maja 2021, 11:08) I koniecznie opisy przyrody.
No, bez tego to ani rusz!
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.

Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/

Czarne knowania Emmy

558
Dobre opisy przyrody nie są złe. (Jestę fanką Orzeszkowej!) I w ogóle opisy. Byle dobre.

:orcs-cheers:

FL
"[...] niema tego rodzaju pisma, do którego język Polski nie byłby zdolnym." – Maria Wirtemberska Malwina, czyli domyślność serca, 1816

Czarne knowania Emmy

562
Czarna Emma pisze: (pt 28 maja 2021, 22:12) Czas zacząć to, co Mamby lubia najbardziej - nieskładne dialogi!
Też lubię dialogi. Nie szkodzi, jeśli nieskładne – może to tylko znaczy, że realistyczne. Rozmowy, w których wszyscy mają mniej lub bardziej trafną ripostę na wszystko, potrafią być irytujące.

FL
"[...] niema tego rodzaju pisma, do którego język Polski nie byłby zdolnym." – Maria Wirtemberska Malwina, czyli domyślność serca, 1816

Czarne knowania Emmy

563
jagoda139 pisze: (pt 28 maja 2021, 22:17) Łohoho, co też się tam wyprawia?
Nic wielkiego - zimno, kac i filozofia. :)
Fanliang, masz rację, dobry dialog to realistyczny dialog. Lubię, jak mi taki w miarę wyjdzie.
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.

Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/

Czarne knowania Emmy

564
Czarna Emma pisze: (sob 29 maja 2021, 11:45) dobry dialog to realistyczny dialog. Lubię, jak mi taki w miarę wyjdzie.
Widziałam gdzieś takie porównanie dobrego dialogu do przeciągania liny. Każdy rozmówca ma coś do powiedzenia albo do zareagowania, i każdy robi to zgodnie ze swoim stanem emocjonalnym. Nie znaczy to, że rozmowa ma mieć sens "na powierzchni", ma raczej odpowiadać temu, co się dzieje pod tą powierzchnią, słowem, jak najbardziej jest miejsce na nieskładność :)

FL
"[...] niema tego rodzaju pisma, do którego język Polski nie byłby zdolnym." – Maria Wirtemberska Malwina, czyli domyślność serca, 1816

Czarne knowania Emmy

567
220 znaków przyrostu, trochę czyszczenia, trochę myślenia...
Zaraz sesja, więc chyba przyrost będzie w ogóle 0 przez długi czas, ale będę się starać. Chciałabym skończyć do końca wakacji.
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.

Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/

Czarne knowania Emmy

569
szopen pisze: (wt 15 cze 2021, 08:12)Nie za mało?
Poprzedni tekst (trochę powyżej 370k) jakoś się prześlizgnął.
Moskwa może wyjdzie nieco dłuższa, ale nie wiem, czy dam radę dobić do 400k.
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.

Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/

Wróć do „Maraton pisarski”