1106
autor: Eldil
Pisarz pokoleń
Rycina jest świetna. I treść i forma.
Jedyne, czego żałuję, to twarz bohatera. Na okładkach nobliwi brodacze (nie wiedzieć czemu wciąż inni), wspaniali do wyobrażania sobie jako fizys protagonisty. A w ilustracjach wewnętrznych znów ten gość wyglądający na szpicla ochrany :-(
Odmawiem wyobrażania sobie Rudnickiego z tą zakazaną gębą, która jest dla mnie przeszkodą, a nie wsparciem i w lekturze i w odbiorze -poza tym szczegółem- znakomitych ilustracji :-(
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold