Andrzej Pilipiuk Weryfikuje

1
Pan Andrzej zgodził się sprawdzać jeden dłuższy tekst (20-30 stron) na tydzień. Ponieważ okazuje się, że długich opowiadań nadających się do pokazania światu wcale nie mamy tak wiele, polecam wziąć sie do roboty i zacząć tworzyć pełnoprawne opowiadania, w dogodnej do publikowania formie. Już nie do szuflady, już nie treningowe, ale najlepsze, na jakie nas stać.



Teksty sprawdzone profesjonalnie przez Andrzeja Pilipiuka znajdą sie w odpowiednim dziale, aby każdy mógł uczyć się na cudzych (hihihi) błędach.



Myślę że "sitkiem" tekstów mogły by być kolejne tematy, w formie: Zweryfikowane - Najlepsze z Najlepszych. Potem w nieustalony jeszcze sposób wybierzemy jeden tekst na tydzień, najlepiej tak, aby każdy kto chce wkrótce zacząć publikować mógł zostać "sprawdzony". Zostałem mianowany łącznikiem z panem Andrzejem, i będę musiał prosić o wybrany tekst w formie pliku .doc na mój mail, a potem prześlę go panu Andrzejowi.



Przypominam też, że żadna redakcja nie opublikuje tekstu który był publikowany w internecie w całości, lub częściach. Więc jeśli napiszecie genialny tekst, to nie wrzucajcie go na Forum, tylko ślijcie i próbujcie publikować. Teksty zweryfikowane przez naszego Guru także pojawią się z przypisami na Forum, więc nie będziecie mogli ich publikować.

To tylko gwoli przypomnienia.



Na koniec proszę jeszcze raz: wszyscy, którzy czują się już nieco pewniej - zacznijmy pisać porządne opowiadania! Najłatwiejsza droga do publikacji książek, to zdobycie czytelników i nazwiska, a to najłatwiej osiągnąć publikując teksty w magazynach. Trzy, które chętnie sięgają po teksty debiutantów to Nowa Fantastyka, Science Fiction oraz Lampa.

Więc zakasać rękawy, zacisnąć zęby i... Do pracy!



ps: Jeśli gdzieś macie opowiadania które lubicie na dnie kompa, ale wiecie, że nie za bardzo da się je wydać, to poskładajcie je do kupy i wyślijcie w całości na Weryfikatorium. Każdy dobry tekst się liczy.



Pozdrawiam

Nine
Ostatnio zmieniony sob 17 wrz 2011, 16:41 przez Ninetongues, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Nine

Dziewięć Języków - blog fantastyczny
Portfolio online

3
To nieco dziwne, ale odnoszę wrażenie, iż niemal każdy na tym forum, nie myśli o niczym innym jak wydaniu książki. Jako hobby się nie sprawdza, czy chcemy wyjść poza jego obręb ? :wink:

5
To nieco dziwne, ale odnoszę wrażenie, iż niemal każdy na tym forum, nie myśli o niczym innym jak wydaniu książki.
Bardziej dziwne jest to, że uważasz takie marzenia i cele są dziwne O_O

Zresztą to nie jest tak, że nie myślimy o niczym innym, nie jemy, nie śpimy, tylko marzymy o własnej książce, bez przesady.

Nawet jeśli nie będę traktować pisania jako zawodu, tylko jak coś, czym będę zajmować się dodatkowo, to nie ukrywam, że chciałabym, by to zostało kiedyś uwieńczone sukcesem w postaci wydania książki.



Zresztą, co ja się rozpisuję, to jest forum młodych pisarzy, więc takie marzenia i cele NIE Są DZIWNE.

6
Z przyjemnością poddałbym się najsurowszej ocenie, tylko mam uno piccolo problemo - albo mam opowiadania na 5-10 stron, albo na 60 (to chyba już kiążka) w A4. A to co teraz piszę, to już opaśna książka (będzie ze 140 stron A4, nieznormalizowanego tekstu).
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

7
Ninetongues pisze:Teksty sprawdzone profesjonalnie przez Andrzeja Pilipiuka znajdą sie w odpowiednim dziale, aby każdy mógł uczyć się na cudzych (hihihi) błędach.
Em... coś ze mną nie tak... ale gdzie jest ten dział? o,o

Re: Andrzej Pilipiuk Weryfikuje

9
Ninetongues pisze:Przypominam też, że żadna redakcja nie opublikuje tekstu który był publikowany w internecie w całości, lub częściach. Więc jeśli napiszecie genialny tekst, to nie wrzucajcie go na Forum, tylko ślijcie i próbujcie publikować. Teksty zweryfikowane przez naszego Guru także pojawią się z przypisami na Forum, więc nie będziecie mogli ich publikować.

To tylko gwoli przypomnienia.
Tutaj w domyśle jest coś, co mi umyka. Dlaczego takie teksty mają nie być publikowane? Chodzi o potencjalnie sporne kwestie praw autorskich?

10
Bo wydawnictwa nie odgrzewają starych koletów, wolą młode ziemniaczki, dopiero co przyrządzone :P Po co mają drukować coś, co można bez problemu przeczytać sobie w sieci? Zero interesu - nikt normalny nie kupi np. magazynu, kiedy to samo może przeczytać za darmo :P

11
To dla mnie jasne, jednak powyżej pisało nawet o publikacji fragmentów. Gdyby napisać opowiadanie i opublikować jego początek, albo początek książki (pierwszy rozdział), oczywiście debiutując, to wydawnictwo także może być sceptyczne?

12
Moim zdaniem jeżeli byłoby wciągające, a tekst bezbłędny to posłużyło by bardziej jako reklama. Każdy chciałby wiedzieć co wydarzy się dalej . Czyż nie ?

A jego zaspokojeniem ciekawości było by zainwestowanie w książkę i doczytanie w niej. ;)
Is not this simpler? Is this not your natural state? It's the unspoken truth of humanity, that you crave subjugation. The bright lure of freedom diminishes your life's joy in a mad scramble for power, for identity. You were made to be ruled. In the end, you will always kneel.

13
Trochę paranoja - w końcu wiadomo, że każdy chciałby wysłać jak najlepszy tekst (większe szanse na przyjęcie). A to bardzo ułatwiają sugestie innych osób. A może by tak teksty zweryfikowane po prostu kasować, zamiast zachowywać na forum? Autor wiedziałby, co powinien poprawić i miałby szanse na publikację ;)
"I learned to listen.
In my dark, my heart heard music."

14
Sol pisze:A może by tak teksty zweryfikowane po prostu kasować, zamiast zachowywać na forum? Autor wiedziałby, co powinien poprawić i miałby szanse na publikację
Pomysł dobry ALE, bo zawsze jest jakieś "ale", ja nie mógłbym się z czystym sercem podpisać pod swoją pracą, którą przeczytało kilka osób wytykających i poprawiających błędy. To już nie byłoby do końca moje dzieło... ale może to po prostu moje prywatne wrażenie. To jest jeden z powodów, dla których waham się przed wrzuceniem swojego przedostatniego opowiadania - uważam, że jest całkiem niezłe i mam nadzieję, że kiedyś, gdzieś je opublikuję... może...
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?

15
Mich'Ael pisze:ja nie mógłbym się z czystym sercem podpisać pod swoją pracą, którą przeczytało kilka osób wytykających i poprawiających błędy. To już nie byłoby do końca moje dzieło...
Hmmm. Zawsze jest tak, że ktoś w twoje dzieło ingeruje - "wstępni czytacze" pokazują błędy, potem sam poprawiasz, a w końcu tekst trafia do redaktora, który też odciska na nim swoje piętno. Jeśli liczysz, że tekst pójdzie do druku tak jak go wysłałeś, to może cię spotkać zawód... Pisarze podpisują się pod swoimi dziełami, ale zwróć uwagę na to, że redaktor zawsze jest gdzieś wymieniony również. €Tak to już jest - podział ról - kreacja - pisarz; korekta - redaktor :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”

cron