16

Latest post of the previous page:

Wg mnie wszystko opiera się na nieustającej weryfikacji.

Ustalasz sobie pewne kryterium Prawdy. Prędzej czy później musisz je zweryfikować i tak dalej.

CZasem jednak ludzie weryfikują to wszystko do pewnego stopnia. W pewnej chwili okazuje się, że życie jest wygodne gdy kryterium czym jest Prawda znalazło się w takim miejscu w jakim się znalazło.
Huginn ok Muninn flięga hverian dag



i??rmungrund yfir;

óomk ek of Huginn, at hann aptr ne komit,

þó si??mk meirr um Muninn.



-------------------------------------------------------



Witajcie w Kraju Umarłych!

Tutaj śmiech zniewoli Wasze lęki!

A marzenia i sny...

Spełni Wielki Papier!!!

17
Czyli WM to idealne miejsce dla poszukiwacza Prawdy. :)

Pragnienie wygody zawęża wiele horyzontów i niszczy wiele inicjatyw. Po prostu.

Rozmowa z Tobą niewątpliwie inspiruje. Hm. Twoje wypowiedzi muszę czytać po kilka razy, żeby je do końca pojąć. Robisz to specjalnie, czy samo Ci przychodzi?



Weryfikacja? Może. U mnie polega to raczej na negacji. Odrzucam po kolei wszystko, co moim zdaniem nie prowadzi do Prawdy. Zawęża to pole poszukiwań. Chociaż całkiem możliwe, że wszystkie wnioski będę musiała kiedyś zweryfikować. I jeszcze raz, i jeszcze.

Aż dziwne, że mnie ta wizja nie przeraża.

18
Madison pisze:
Czyli WM to idealne miejsce dla poszukiwacza Prawdy.

Pragnienie wygody zawęża wiele horyzontów i niszczy wiele inicjatyw. Po prostu.

Rozmowa z Tobą niewątpliwie inspiruje. Hm. Twoje wypowiedzi muszę czytać po kilka razy, żeby je do końca pojąć. Robisz to specjalnie, czy samo Ci przychodzi?


Raczej samo. Mam specyficzny tok myślowy. Trochę... nieeuklidesowy. Raczej nie robię tego specjalnie (a przynajmniiej nie specjalnie świadomie).


Madison pisze:
Weryfikacja? Może. U mnie polega to raczej na negacji. Odrzucam po kolei wszystko, co moim zdaniem nie prowadzi do Prawdy. Zawęża to pole poszukiwań. Chociaż całkiem możliwe, że wszystkie wnioski będę musiała kiedyś zweryfikować. I jeszcze raz, i jeszcze.

Aż dziwne, że mnie ta wizja nie przeraża.


Bo nie ma się czego bać. Za życia do Prawdy absolutnie pewnej raczej nie dojdziesz... Nie oślepniesz. :)
Huginn ok Muninn flięga hverian dag



i??rmungrund yfir;

óomk ek of Huginn, at hann aptr ne komit,

þó si??mk meirr um Muninn.



-------------------------------------------------------



Witajcie w Kraju Umarłych!

Tutaj śmiech zniewoli Wasze lęki!

A marzenia i sny...

Spełni Wielki Papier!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”