Witam!



Mam na imię Ania, mam 25 lat.

Długo nie lubiłam przedmiotów humanistycznych, typowy matematyczny umysł który z języka Polskiego stać było co najwyżej na dostateczny.

W pewnym momencie zaczęłam pisać, wiersze, bajki, romantyczne opowiadanka w których wszyscy są szczęśliwi i kochani i tego typu nastoletnie bzdury.

Potem przyszedł czas na opowiadania fantasy/SF, wymyślone bądź wyśnione oraz fanfikcję. Pisałam na gorąco, bez poprawek, bez sprawdzania.

Potem przyszła kilkuletnia niemoc twórcza która jak się okazało pomogła mi kilku rzeczy się nauczyć.

Aktualnie piszę fanfikcję do Harrego Pottera w języku angielskim, jednak chcę wrócić do moich pomysłów z lat poprzednich i napisać wreszcie coś co będzie udziałem nie tylko weny ale też pracy.



Zawsze uważałam że mam ogromną wyobraźnię, jednak aby przelać jej zawartość na papier potrzebuje podstaw. Dlatego też zapisałam się tu.



Przyznaje szczerze, marzy mi się wydanie własnej książki. Chociaż wiem że jest to marzenie ciężkie do spełnienia, to jednak próbować można. Prawda?

Też chcę lekcje od podstaw, dopisuję się do tego kursu

Kto prowadzi?



Witam serdecznie.

Prawda.



Przygotuj testament, cyrograf podpisz krwią, siądź wygodnie w pierwszej ławce i nie rozmawiaj w czasie lekcji. Nie, nie trzeba notować, kartkówek też nie będzie...



Witaj!

Witam serdecznie



jak to nie będzie kartkówek, Jacku... nie rozpuszczaj takich plotek

ja nie wiem, jak to jest, przyjdzie ktoś nowy, to od razu mówią, że cyrografy, dusza, krew i w ogóle, nie mówiąc o straszeniu krasnoludami ;P

jeszcze się dziewczyna przestraszy



Nie bój się, nie zjedzą cię... za szybko.

Witaj.



Kartkówek może i nie będzie, ale czasem zawołam do odpowiedzi przy tablicy. Oczywiście wszytko będzie działo się w cztery oczy. Zapraszam, każdego dnia w sali numer 666.



Pozdro.

Cyrografu podpisywać nie musisz... diabeł odebrał nam koncesję na cyrografy. Ale testament podpisany krwią - obowiązkowo!

Teraz rozgość się, tylko nie za bardzo. Nie zwracaj uwagi na cienie przemykające przed tobą ani na stukanie butów za twoimi plecami.

Co do gorącego powitania

<chwyta miotacz ognia>

Czas zacząć...



Czołem, flaki z rosołem!

Bardzo dziękuje za ciepłe powitanie, chociaż myślę, że miotacz ognia trochę za bardzo podgrzewa atmosferę.

Nie mogę doczekać się już na obiecane kartkówki, czy też odpowiadanie przy tablicy.

Co do mojej duszy, to czeka już do niej długa kolejka więc proszę cierpliwie ustawić się na końcu ogonka i liczyć na to że poprzednikom się znudzi.

Pragnę też nadmienić, że próba zjedzenia mnie może grozić próchnicą i niestrawnością.



Także zakładam swój mundurek, sidam w pierwszej ławce i zebieram sie za naukę.

Paskudny dźwięk... łasic szoruje pazurkiem po tablicy...

Kartkówka!

- Jakie jest Twoje ulubione ciastko?!

łasic pisze:Paskudny dźwięk... łasic szoruje pazurkiem po tablicy...

Kartkówka!

- Jakie jest Twoje ulubione ciastko?!

Słodkie! ;D

Gdybym musiała wybierać takie naprawdę ulubione, to pewnie zdecydowałabym się na wafelki z nadzieniem chałwowym oblane mleczną czekoladą.

Mniam.

łasic zorbiła (wiem, że ma być zrobiła, ale łasic mogła TYLKO zorbić!)kartkówkę.



A moje ulubione ciastko to zabrane jakiemuś "fajnemu inaczej"