***
- Gratuluję, pani Mario, w pani brzuchu rozwijają się dwa młode, zdrowe dzieciątka.
- Bliźniaczki?
- Tak. Nosi pani w sobie dwa razy więcej szczęścia niż przeciętne matki.
- Jak wspaniale!
***
- Słyszałeś?
- Co?
- Ten głos... Jak melodia...
- Coś ci się pomyliło. To pewnie mi burczy w brzuchu. Już czas na obiadek. Pępowino, do roboty!
- To była Mama, jestem tego pewien...
- Ale ty jesteś naiwny! Wierzysz w Mamę?
- Oczywiście. Bez Mamy nie bylibyśmy tutaj. Bo jak inaczej to wytłumaczysz?
- Nijak. Jesteśmy i już. Nie ma wytłumaczenia.
- A skąd masz jedzenie?
- Z pępowiny, to jasne.
- A skąd się bierze pępowina?
- Za dużo zadajesz pytań! Jestem głodny!
- To Mama nam dostarcza jedzenie. Ona nad nami czuwa, abyśmy nie umarli. Po życiu tutaj czeka na nas coś lepszego, wspanialszego... Nowy świat... Tam Mama szykuje miejsce tylko dla nas, abyśmy czuli się przy niej dobrze. Wtedy ją zobaczymy i będziemy mogli spędzać z nią każdą chwilę, bo bardzo nas kocha. Zobaczysz, że tak będzie! I zrobi ci się wstyd, że nie wierzyłeś w dobroć Mamy!
- Nie ma żadnej Mamy!
- Nie czujesz czasem delikatnego głaskania?
- Ale to na pewno nie ona.
- Nie słyszysz cudownego, subtelnego głosu?
- Mówię ci, że to mi burczy w brzuchu.
- Tutaj jest nam tak wspaniale, bo ona stworzyła to miejsce, abyśmy się dobrze przygotowali do spotkania z nią.
- Nie będzie żadnego spotkania. Nie ma innego świata oprócz naszego ciepłego schronienia.
- A ja jednak wierzę, że jest. A Mama to już na pewno istnieje. Czuję ją, słyszę i tak bardzo kocham...
- Naiwniak!
2
Pomysł bardzo ciekawy, świeży. Możnaby chyba pokusić sie o rozbudowanie go, może jednak trochę opisów, może jakies małe zamącenie, żeby tak od razu nie było wiadomo o co chodzi? Bardziej "nie wprost" byłoby chyba jeszcze ciekawiej.
4
Jeżeli to rzeczywiście plagiat to fatalnie. Ale sam tekst: fajny, ciekawy, pomysłowy.
[img]http://runmania.com/f/a77c6d394b43ef1fb846d372d7693f5d.gif[/img]
"Do pewnych spraw dobrze jest mieć dystans. Najlepiej długi"
"Do pewnych spraw dobrze jest mieć dystans. Najlepiej długi"
5
Newman... Może to tekst Polyanny szwęda się po necie? Ostrożnie z oskarżeniami proszę.
Mnie tekst nie rusza. Jest co prawda cudownie infantylny ale mnie nie pociąga.
Mnie tekst nie rusza. Jest co prawda cudownie infantylny ale mnie nie pociąga.