Bry wieczór!

1
[nieśmiało zagląda zza uchylonych drzwi]



Dobry wieczór... Ekhm... Jest tu kto?

A, jest. No tak. Noo... przyszłam się przywitac. Soi jestem.



[niepewnie wyciąga łapkę, ale zaraz ją chowa z siebie, zdając sobie sprawę z nadciągającego niebezpieczeństwa]



Yyy... tak sobie wpadłam zobaczyc, czy się uda Was wykorzystac do moich niecnych celów... No, zobaczymy, zobaczymy. Może Was pognębię trochę swoją osobą, może na coś się przydam (mięso armatnie, takie tam).



Coś o mnie? Dobrze, proszę bardzo. W wieku podeszłym będąc zapragnęłam zachłysnąc się sławą genialej pisarki, pisac zaczęłam, ale się zorientowałam, że coś jest nie tak, wobec czego rozpoczęłam naukę literaturzenia. Uczę się do teraz (wiele, wiele lat świetlnych), a w desperacji spowodowanej miernymi wynikami rzucam się po rozmaitych forach internetowych, szukając grup wsparcia w mojej tragedii.



Nadaję się tutaj, nadaję, nadaję?! [podskakuje cokolwiek dziwacznie]



Ekhem... Przepraszam za moją drugą osobowośc, nie zwracajcie na nią uwagi, naprawdę...

O, stołeczek [ostrożnie siada na stołeczku] To ja tu posiedzę grzecznie i Wam się przypatrzę, żeby na razie nie narobic zamieszania, dobrze? Później się za to wezmę...
Piszcząco - podskakująca fanka Mileny W.

2
W wieku podeszłym będąc? To-to na pewno 1992? Ach, tak się nagle staro poczułam...

Więcej śmiałości! Tu tylko niektórzy gryzą i rąbią, tudzież torturują. Reszta jest normalna, zapewniam. *idzie do lodówki po pasztet z chomika* świetnie smakuje z malinami, musisz kiedyś skosztować.

A tak w ogóle, to witaj. Będziemy Ci domem, rodziną, grupą wsparcia, czym tylko zechcesz.

Jeszcze raz witam serdecznie!!! :D
"Asymilacja i dysymilacja. CO2, H2O,
i światło, światło, światło,
przemiana materii w materię, wzrost i dojrzewanie
w płaskim dysku falującej Galaktyki."

Julia Fiedorczuk "Ramię Oriona"

3
Witaj.



Nie może być tak źle jak głosi twój podpis. Zawsze coś może z nas być. Odrobina chęci i wytrwałości wystarczy.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

4
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

5
Wiek podeszły? I tak nie jesteś starsza ode mnie! :P

Witaj!

Rozgość się! Ciastek nie ma... ale zostało jeszcze trochę sałatki z kciukami kmiotków. Chcesz spróbować? :)



Pozdrawiam serdecznie i wampirzo! A Bunny daje zibu!
"It is perfectly monstrous the way people go about, nowadays, saying things against one behind one's back that are absolutely and entirely true."

"It is only fair to tell you frankly that I am fearfully extravagant."
O. Wilde

(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

6
Witaj.



Wysłańcowi Otchłani miło jest przywitać kolejnego schrupowicie zapowiadającego się kmiotka... Tak, zapraszamy. Nie bój się, nie stój z boku, przyj naprzód i wycinaj sobie drogę piórem. Inaczej pająki przykleją cię do tego stołeczka sieciami zastoju.



I chwal Zająca!
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

7
Więc pragniesz nas wykorzystać niecnie? Zgłaszam się na ochotnika <trzecia krypta na lewo od zbrojowni, wchodź bez pukania, wieko zostawię uchylone, bo nieco skrzypi> gdyby mnie akurat nie było (obowiązki, rozumiesz, zwłoki nie znoszą zwłoki), poczekaj, moja trumna jest bardzo wygodna, niedawno tapicerkę zmieniałem.



Witam serdecznie!

8
A co to tu... <Zuzanna wchodzi z impetem, przewraca się o jakąś postać, przycupniętą na stołeczku i łamie wszystkie cztery kończyny> To jest już koniec, ja już nie mogę występować!



Ehm, ehm witaj :)
w podskokach poprzez las, do Babci spieszy Kapturek

uśmiecha się cały czas, do Słonka i do chmurek

Czerwony Kapturek, wesoły Kapturek pozdrawia cały świat

9
Witaj, Soi!



Chodź, pomożesz mi posklejać Zuzannę.

Nie martw się, Zuz, naprawimy Cię... jakoś.
"Niechaj się pozór przeistoczy w powód.
Jedyny imperator: władca porcji lodów."

.....................................Wallace Stevens

10
Madison pisze:To-to na pewno 1992?
Przepraszam bardzo, ale próby wpisania "p.n.e." po dacie urodzenia zakończyly się fiaskiem...



Arrianno, dziekuję za poczestunek, ale noo... chyba sama jestem tak jakby... kmiotkiem... więc... Mam nadzieję, że jakoś mi to wybaczysz ;)



GreyMoon, Zająca chwalę w każdej minucie mego życia! :)



Jacku, trzecia trumna na lewo, powiadasz? Hmm... Zobaczymy, co się da zrobic :P



[zrywa się ze stołeczka, widząc nadbiegającą Zuzannę i niechcący ją potyka]

Yyy... Zuzanno? żyjesz?

łasic, masz może jakiś Naprawdę Dobry Klej?



No tak. Dziękuję za serdeczne powitanie :D
Piszcząco - podskakująca fanka Mileny W.

11
Mam naprawdę dobry klej. Sama zrobiłam.<grzebie w bezdennej torbie>



Co za dzień! Dopiero co skończyłam ucierać maść dla poparzonej Zuzanny ( Sky ją podpalił, drobny wypadek). W życiu nie skończę pichcić miłosnej mikstury! W życiu...
"Niechaj się pozór przeistoczy w powód.
Jedyny imperator: władca porcji lodów."

.....................................Wallace Stevens

12
łasic, spokojnie!

Przyślę Ci ze dwóch rekrutów z kompanii karnej i ze wszystkim się uporasz :)
Huginn ok Muninn flięga hverian dag



i??rmungrund yfir;

óomk ek of Huginn, at hann aptr ne komit,

þó si??mk meirr um Muninn.



-------------------------------------------------------



Witajcie w Kraju Umarłych!

Tutaj śmiech zniewoli Wasze lęki!

A marzenia i sny...

Spełni Wielki Papier!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”