515
autor: Obłuda.T
Pisarz osiedlowy
mam pytanie, na które nikt sensownie nie odpowiada, więc zapytam zawodowca.
Mam tak, że kiedy jestem w trakcie pisania, jakiegoś opowiadania, łapię nowy pomysł. Powinienem robić notatki, ale nie mogę się powstrzymać i zaczynam pisać. Czyli zawsze piszę co najmniej dwie rzeczy jednocześnie. To znaczy mam dziesięć stron i nagle zaczynam pisać coś nowego,. Ale po kolejnych dziesięciu stwierdzam, że tamto trzeba skończyć i tak robię. I znów wracam do poprzedniego. Coś w tym stylu. Nie żeby mi brak było pomysłu na to pierwsze, ale chcę pisać nowe. Czy to błąd? Czy też tak Ci się zdarza? Wczoraj znów wpadł mi kolejny fajny pomysł,ale postanowiłem się zmusić i skończyć, to co piszę w tej chwili. Pisać dwie rzeczy na raz czy być konsekwentnym?