Lans w Lesie (absurd? groteska?)

1
Lans w lesie

Noworoczna planszowa Gra psycho-ruchowa.



eksperyment jest swojego rodzaju pytaniem

jakie teoria zadaje naturze

Immanuel Kant




Aby uzyskać po-żądane warunki rzetelnego przeprowadzenia eksperymentu naukowego, w dniu najpierwszym Nowego Roku Wodnika, w dziewiętnastej godzinie jego, przed-się-wzięto:



trzy pełnie kobiecości w szczyptach, pięć esemesów, jedną rozmowę telefoniczną, kilka twardych, jeszcze niedojrzałych postanowień, jedną remizę strażacką, dość dużą ilość kluczy, trzy schody plastikowe, pięć kilo hantli, kilka metrów kwadratowych maty olimpijskiej w ząbki, trzy magentowe piłki, pół zeszłorocznej wody żywiec lekko gazowanej, dwie chusteczki higieniczne, potworny beat techno w stuczterdziestu bepeemach i kawałki cocotiera,



alarm. (Alarm?!)



A także: dużą dozę łez ze śmiechu i wysiłku fizycznego nie mniejszą. Trzy świece, trzy kołyski, jedną różową kokardkę. Dwie dżonki szarowiosłe

i jedną różową. Pięć braków, niezliczoną ilość powtórzeń. Liczne wymagania, dwa samozaparcia, syndrom kozy, analizę transakcyjną - działań i komunikatów werbalnych między ludźmi, analizę gier - ukrytych transakcji zakończonych korzyścią psychiczną, syndrom kata i ofiary dokładnie przemieszany z wynikami eksperymentu Milgrama.



Plus: trzy imiona kobiece w kolejności alfabetycznej. Damy. Radę. Jedno przysłowie ludowe. Próby świetlne. Tolerancję. Colsztok. Dwie pary czarnych spodni dresowych. Jedne beżowe. Kapkę oranżu reklamowego, bryzg magenty, błękit lodowy. Paski. Dwie czapki. Jedna z pomponem. Dwa szaliki ciepłe,



balony. (Balony?!)



Do tego: piernik z szynką – kilka plasterków. Jednego jeża z jaj na parze, z tym, że właśnie nie. Jeden bochenek świeżego chleba domowego ze słonecznikiem. Jedną niebieską kulkę. Sześć matek, z tego trzy o wiele starsze i mądrzejsze, choć nieobecne. Znamiona przestępstwa. Tatuaże. Sporo śniegu. Około cztery minusy, z których dwóch plusów niestety uzyskać się nie udało. Ulgę. Jedną srebrną bransoletkę jako próbę przekupstwa. Groźby. Prośby i pochlebstwa,



auto. (Auto?!)



Trzy wiejskie podwórka. Pięć czy sześć ulic, z tego dwie i pół drogi szutrowej

i jedno europejskie skrzyżowanie kolizyjne. Jeden czwartek. Co najmniej jedno pachnidło. Nie mniej niż trzy wyimaginowane atrybuty męskości. Jednego całego szpakowatego niezapowiedzianego jegomościa, pukającego do drzwi na szczęście. Cechy przywódcze. Dwie panny, dwie mężatki, dwie siostry. Trzy blondynki w różnych odcieniach, w tym jedną naturalną. Jeden Elitarny Klub Sportowy DDDQF przez innych nazywany Terenowym Oddziałem Szpitala Specjalistycznego dla Kobiet Wiejskich. Jednego zdziwionego Austriaka. Jednego Floriana – podobno świętego,



cement. (Cement?!)



Chemia (grec. χημεία – chemeia) –

nauka badająca naturę i własności substancji,

a zwłaszcza przemiany tych substancji, gdy się je ze sobą zmiesza

Wikipedia




Jako substratów pomocniczych użyto nielicznie występujących uczuć bazowych, a to: empatii, wrażliwości, szaleństwa i innych w ilościach śladowych. A także:

słabego buntu, sprzeciwu, cichego krzyku. Założono granicę błędu.



Do udokumentowania wyników eksperymentu niezbędne okazały się:



dwa koty z zębami, pół polana brzozowego na żarze, dwie pogryzione kartki papieru formatu A4 jednostronnie zadrukowane, jeden przepełniony notes, dwa drewniane ołówki z gumką (gumek nie używano), jeden wyświetlacz LCD telefonu komórkowego marki Nokia, kilkakrotne pianie koguta, dźwięczne chrapanie, laptop osobisty,



frankfuterka. (Frankfuterka?!)



Przebieg doświadczenia opublikowano online i wydano drukiem przez Polną Oficynę Wydawniczą „Gra w Małym Serze”.



Obserwacje z pierwszej ręki zredagowała i spisała ad hoc w nocy z pierwszego na drugiego stycznia roku wodnikowego (anno aquariumi, aqua domini) dwatysiącedziewiątego



Skryba Gra

Zakończono około czwartej po-rannej



We do what we're told, Told to do. One doubt, One voice, One war, One truth, One dream…

We Do What We're Told (Milgram's 37) (Peter Gabriel)






Przez roztargnienie pominięto rolę łosia. (łosia?!)
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

2
Samo słowa kluczowe nie wystarczą, żądam narracji!

Dobra, teraz bez żartów, ten tekst, wydaje mi się że rozumiem zamysł jaki za nim stoi, ale on (tekst) w żaden sposób mnie nie poruszył. Ot, eksperyment ze stylem, który nieznacznie przekroczył granicę dzielącą opowiadanie i bełkot.

Nie mam pojęcia, jak takie coś ocenić.

Autorze, na początek radzę zamieścić coś z czytelną fabułą, a nie eksperymenty literackie.

Pozdrawiam, i życzę powodzenia.

3
Zgadzam się z poprzednikiem. Zanim się zacznie eksperymentować z formą, trzeba najpierw grać według reguł. Pozdrawiam.

PS. Po lekturze Ferdydurke chętnie przeczytam coś tradycyjnego, bez absurdu i groteski. ;]
Kocham pisać, bo wtedy choć raz mam okazję poczuć, że posiadam kontrolę nad czyimś życiem, gdy nad własnym już dawno straciłam...

4
Dzięki za komentarze. Sama się zwykle zastanawiam, co też miałam na myśli :-), choć ten ogryzek akurat był pseudoreportażem z realnych wydarzeń 1go stycznia, jasnym dla tych, którzy brali udział. Z wrzuceniem następnego tekstu muszę - zgodnie z regulaminem - poczekać jeszcze kilka dni. Tak zrobię.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

5
Pierwszy raz czytam coś takiego i mam nadzieję, że to nie jest żaden plagiat, bo tekst w swojej prostocie jest genialny!



Opowiadanie jest pełne; od "a" do "z" i doskonale potraktowałaś historię pewnego dnia nowego roku, w którym główną rolę odgrywały uczucia. Sposób "analityczny" i składowy, w którym każda czynność, emocje, miejsce zawierają się jako składniki sprawia, że tekst zmusił mnie do myślenia. Po wtórnym przeczytaniu nie uważam, że wszystko zrozumiałem (bo zwyczajnie bym skłamał) ale doskonale rozumiem zamysł i przekaz. Wyliczanka kobiet to niezła łamigłówka :D



(konia z rzędem temu, kto wyliczy, ile ich jest w opowiadaniu)



Bardzo mi się podobało!
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

7
Ja się doliczyłem trzech, chociaż łatwe to dla mnie nie było :D Ale zagadki w tekście są na bardzo dobrym poziomie - tekst świetny, jeszcze raz zaznaczę :)
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

8
Zajrzałem zanim zobaczyłem słowo kluczowe - eksperyment.



Nie lubię. Nie trafiają do mnie. W tej kwestii jestem wybitnym ignorantem.

Jednak skoro już zajrzałem to zostawiam ślad.

Wygląda jak wyliczanka. Jedna z tych jakie dzieci robią, by urozmaicić sobie zabawę.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

9
Tak jest. To podsumowanie konkretnej, dobrej zabawy noworocznej. Zebrane i wyliczone na gorąco działania, rozmowy i wnioski :-) Bawiłyśmy się jak dzieci. Tak było! Dzięki za wejrzenie, jak widać dogłębne.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

10
No!



Dobra zawodniczka z Ciebie :D Ale można było moim zdaniem bardziej wymieszać. Jeśli stylizujesz coś na przepis, tudzież eksperyment, to moim zdaniem w tym tekście powinno znaleźć się więcej tego typu słownictwa: wymieszać, podgrzać, dodać reagentów, sprawdzić działanie z alkoholem, rozbić wiązania, przeprowadzić reakcję estryfikacji itp... sama widzisz, że pomysł można było rozwinąć. Moim zdaniem wtedy tekst byłby jeszcze lepszy i smakowitszy w swym wydaniu, istna mieszanka wybuchowa! :P



Całość na plus. Podoba się :)
Portfolio

11
Dzięki za opinię. Tekst nie jest stylizowany, ani nie można niczego dodać :-). Jest reportażem z realnych wydarzeń, spisanych ad hoc. Każde słówko ma uzasadnienie "historyczne". Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że się podobało.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

14
Eksperyment pełną gębą. Ale za to cudny! Myślałam, że pęknę :D ze śmiechu XD



Moim zdaniem, świetne! Mam wrażenie, że to była ciekawa zabawa :D Intryguje mnie frankfuterka. (Frankfuterka?!)



XD Mam nadzieję, że łoś żyje XD
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

15
Przywołałaś mi falę śmiechu :-) Frankfuterką skryba pomagała sobie w nocy, żeby to napisać. Jadłam ją na zimno. Nic z "tych rzeczy". Głodnemu frankfuterka na myśli. Łoś, dziękuję, zdrowy. Pozdrawia Cię serdecznie. Siedzi po mojej prawicy. Zawsze tam siedzi.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”