Przystań

1
Z gorzkim uśmiechem

wita mnie dom

ten milczący

ten wyśniony

ze znajomo obcymi

kątami

i szyderczym grymasem

drzwiczek od szafki

jest moją przystanią
Dieu s'est fait homme. Le Diable s'est fait femme!

3
Heh. chciałbym znać takie uczucie. ja jak ostatnio wchodziłem do domu to w myślach: "Znów starzy będą się czepiać", po czym wchodze i widzę samotność. Ale miałem radochę. :)

4
Z gorzkim uśmiechem wita mnie dom. Ten milczący, ten wyśniony, ze znajomo obcymi kątami i szyderczym grymasem drzwiczek od szafki jest moją przystanią.



Enter jeszcze wiersza nie czyni. Szybciej to nadaje się do opowiadania o powrocie z Iraku niż do krainy poezji. Ogólnie jest strasznie banalnie; gorzkie uśmiechy, znajomo obce kąty, uśmiechające się szafki plus pointa dom – przystań. Słaba wersyfikacja, która jest wynikiem nijakiej treści; jak poprawisz szyk wyrazów, usuniesz zbędne zaimki i przyimki, to nic z tego nie zostanie. Słaby niewiersz, bez pomysłu, bez oryginalności, bez siebie.

5
A mnie się podoba! Nie cierpię przegadanej poezji, ukwieconej nadmiarem przenośni i innych środków. Tak wielu poetów pisało prosto, prostym językiem- taki subtelny, nieśmiały liryzm w twoim wykonaniu. Wielkie "ą" i "ę" zostawmy dla tych, którzy naprawdę potrafią to zrobić.
alouette

6
drzwiczek od szafki
to jest gwarowa naleciałość. Niepoprawna. Nie mówi się "to jest auto od Józka", bo to znaczyłoby, że dostałaś je od Józka. A Tobie chodzi o to, że auto do Józka należy.

Poza tym wiersz mi się podobał. Jest subtelny dobrze rozumiem zamysł autorki.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron