...

1
Czas, jak ten wóz z koniem, sumienie mi niesie.

Przyparty do muru patrzę na komety.

Rok minął, pamiętam, to także był wrzesień,

gdy nóż ja wbijałem po trzykroć jej w plecy...



A śmiała się kwiatem, blaskiem ciał niebieskich

wykutych w czeluściach Wszechświata pomysłów.

Tak, była piękna i piękny był wrzesień,

ten wieczór i wiersze i patrzenie z bliska...



I nóż, który zaczął i być może skończy.

Czas już przywitać ukochaną jesień

i tylko dwie strofy dopisać, dokończyć

i wyruszyć w drogę i zabić ten wrzesień.



(z wierszami u mnie gorzej, ale ja też postanowiłem spróbować...)

:)
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

2
Moim zdaniem świetne.

Taki jesienny klimacik, trochę też jakby z "Ballad morderców".

Nie znam się na poezji rymowanej (na białej zresztą też nie), ale wydaje mi się, że ten utworek można by stawiać młodzieży za przykład dobrego pisania.
- Nie skazują małych dziewczynek na krzesło elektryczne, prawda?
- Jak to nie? Mają tam takie małe niebieskie krzesełka dla małych chłopców... i takie małe różowe dla dziewczynek.

3
Łiiii - mi się bardzo bardzo podobuje. Zwłaszcza ostatni wers - boskości :) Całość też fajowska ale ostatni wers - łiiii jak samotnik poetyczny! :)
"It is perfectly monstrous the way people go about, nowadays, saying things against one behind one's back that are absolutely and entirely true."

"It is only fair to tell you frankly that I am fearfully extravagant."
O. Wilde

(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

4
Nie będę ja Kana za wiersze chwalić

Niech sobie Kan pójdzie za progiem zapalić

Niech dym mu oplecie głowę srebrzystym nimbusem

I wdzięcznym i czułym niech mu będzie całusem



Nie będę ja Kana za wiersze chwalić

Niech sobie Kan pójdzie za progiem zapalić

Niech dym go otuli, a może natchnienie?

I wspomnień i marzeń i lęków rojenie



Niech Kan nalewa słowa we flaszki jak wino

A ja się nim uraczę, do syta, pomimo…

Że nie będę go chwalić.

Nie będę go chwalić.
w podskokach poprzez las, do Babci spieszy Kapturek

uśmiecha się cały czas, do Słonka i do chmurek

Czerwony Kapturek, wesoły Kapturek pozdrawia cały świat

5
Bardzo do rzeczy :-) Kryminalny klimat przywiódł mi na myśl jeden własny wrzesień, kiedy zostałam zabita :-) Absolutnie nietypowy.

Kanadyjczyku drogi, cały wiersz jest bardzo rytmiczny i nigdzie się nie potyka, oprócz jednego wersu. Przeczytaj sobie głośno całą strofę, zawierającą
Czas już przywitać ukochaną jesień
i spróbuj tu dodać jedną sylabę. (Mam dwie propozycje, ale nie chcę Ci sugerować.) Wtedy będzie rytmicznym tip topem, a całość zrobi się świetna :-)
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

6
Ja nie podzielam zachwytu poprzedników (bardziej mi się podobał ten wierszowany komentarz niż sam wiersz :P).



Rytm jest ale rymy marne albo ich całkowity brak, jasne, że być nie muszą ale widać, że próbowałeś by były więc też dlatego wygłaszam opinię o nich. Za dużo patetycznych określeń i albo ja nie do końca łapie albo pogubiłeś się w wersie:



"wykutych w czeluściach Wszechświata pomysłów"



wykuty w czeluściach Wszechświata - ok ale do czego te "pomysły"?

Wszechświata pomysłów - ale wtedy nie w czeluściach... bo czeluście "Wszechświata pomysłów" to jakaś zbędna abstrakcja :P
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

7
Findalander sagt.
albo ja nie do końca łapie albo pogubiłeś się w wersie:

"wykutych w czeluściach Wszechświata pomysłów"

blaskiem ciał niebieskich

wykutych w czeluściach Wszechświata pomysłów
ja rozumiem, że blaskiem ciał i (blaskiem) wykutych pomysłów.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

8
Racja to ma sens więc pewnie jest tak jak mówisz. Tylko w takim razie interpunkcja kuleje ;)
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

9
Może być jeszcze, że wykute we "Wszechświecie pomysłów", czyli nieograniczoności tychże :-) Ale to jest właśnie interpretacja zjadacza wiersza, a czekam/y na sugestię autora <tup tup>, bo rzeczywiście interpunkcja tu każe się domyślać.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

10
Ciężko mnie się tłumaczyć/wyjaśniać coś, co zostało napisane szybko i pod wpływem chwili. Nie znam się na poezyi, wolę prozę.

"Wykutych w czeluściach Wszechświata pomysłów" - ten sporny i niejasny wers. Ostawiłem go, bo choć faktycznie skomplikowany, ale miał podczas pisania i ma nadal pewien rytm, któren mnie podówczas przypasował. Równie dobrze mógłbym napisać "wykutych w czeluściach pomysłów Wszechświata" , bo dla mnie Wszechświat też moze mieć pomysły. Niektóre nawet i głębokie/pełne czeluści. :) Ale faktycznie. Zdanie niejasne.

Nie zgodzę się jednak z jedna rzeczą. Myślę, że interpunkcja w moim wierszu nie kuleje.

Wolę jednak prozę. Pisanie wierszy to trudna sprawa.

Dzięki za opinie.
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

11
Myślę, że interpunkcja w moim wierszu nie kuleje
ja również tak uważam. Napisałam, że każe się domyślać, a nie, że kuleje :-) To, że wiersz (również w tej "niejasnej strofie") nasuwa różne interpretacje, nie jest jego wadą, a zaletą. To zdanie Gry. Podtrzymuję, że bardzo mi się podoba.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

12
:)

Chciałem też by język był trochę patetyczny, czy mnie wyszło? Myślę, iż ten wiersz jest taki, jaki chciałem, żeby był. Ja dalej widzę faceta w cylindrze z ubłoconymi nogawkami, spoconego i patrzącego się w nocne niebo. Z nożem w dłoni.

:)

Kurde... Przerzucam sie na wiersze o zabijaniu z miłości.
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

13
Rok minął, pamiętam, to także był wrzesień,

gdy nóż ja wbijałem
no daruj Pan, ale powyższy cytat kłóci się ze stwierdzeniem, że nadal go widzisz :-). Od roku tam bowiem nie stoi, gamoń. Ale patos - i owszem - był, właśnie rodem ze starych kryminałów, trochę przerysowany, z muzyką podnoszącą napięcie.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

15
Patos niewątpliwie jest - jak go oceniać to kwestia gustu :) Ale skoro miał być i jest to cel zrealizowany ;)



No przesadziłem z tym kuleje bo chodziło mi tylko o ten jeden wers (reszta jest generalnie w porządku). Jeśli rozumieć to tak jak napisała Gra



"ja rozumiem, że blaskiem ciał i (blaskiem) wykutych pomysłów."



To jak dla mnie brakuje przecinka:

"A śmiała się kwiatem, blaskiem ciał niebieskich [tutaj]"



I jakbym ja to pisał to jeszcze myślnika:

wykutych w czeluściach Wszechświata [tutaj] pomysłów.



Ale to zmieni rytm nieco więc wedle woli, jego brak błędem nie jest. Późno już więc mogę źle rozumować :P



Generalnie pozostawiając sprawy interpunkcji na boku (ogólnie na pewno nie kuleje :) a nie czuje się kompetentny wnikać aż tak głęboko w nią) mi ta wieloznaczność się nie podoba, wprowadza mętlik. Wieloznaczność wiersza jako całości - TAK bo jest ciekawszy, głębszy w odbiorze. Ale tutaj taki niejasny wers wybija z rytmu (sądzę, że mało kto złapie sens od razu, tak by nie musiał chwilę podumać). Jestem raczej zwolennikiem wierszy o skomplikowanej formie a treści "jasnej jak spojrzenie w oczy i prostej jak podanie ręki" ;) Bez przesady oczywiście ale czytanie wierszy ma być dla mnie przyjemnością i duchowym doznaniem. Od intelektualnych wyzwań mam prozę ;)
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”