1
Hmm ... lekko się czyta ten wiersz ...przynajmniej mnie ... treść też na plus :D no i na koniec ma nastrój a to jest to co lubię w wierszach najbardziej .



_____________________________

Ocena w ramach akcji Cazpiana oceniania samotnych wierszy
żyć wedle chęci lub wcale nie żyć .

3
Jak na razie najlepszy wiersz jaki tutaj czytałem :) Wzystko pięknie: ciekawa forma bo rymujesz środek wersu z końcem następnego, dobra rytmika, jest klimacik taki powierzchownie wesoły (w jakimś innym wierszu Twoim, którego tytułu nie pamiętam jest podobny) dowcipny miejscami choć czasem ta dowcipność brzmi lekko naiwnie:

"Kiedy zapukasz

Będę gotowa. W walizce leży już

Moja głowa "

Ale tak taka nieszkodliwa naiwność ;) A co najważniejsze pod tym płaszczykiem formy kryje się świetna treść, stojąca nieco w opozycji to formy ale tak dość ironicznie (nie wiem czy to najszczęśliwsze określenie :P) się to komponuje. Przyczepię się tylko do:

"Zanim zapukasz

Jeszcze odśnieżę. Tylko dlaczego

Jakby… nie wierzę? "

Coś mi tutaj nie pasuje jeśli chodzi o treść -> tylko dlaczego (co dlaczego?) Może lepiej dać '...' po 'tylko dlaczego' a ostatni wers może lekko zmodyfikować. Albo może i nie. Sam nie wiem, jak dłużej pomyślę to może ten dodatkowy '...' całkiem załatwiałby sprawę ;)



W każdym razie wszystko bardzo bardzo mi się podobało :)


Mnie się w nim tylko podoba, że każda pierwsza strofa jest inna


W sensie, że każdy pierwszy wers jest inny-ale-taki-sam? :) To też ładne :)
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

4
Bardzo bardzo dziękuję.To potwierdza moje wcześniejsze obserwacje, że im mniej podoba się autorce, tym lepiej czyta się czytaczom :-D Odniosę się do uwag oraz wyjaśnię :-) Może od końca:
inny-ale-taki-sam
tak :-)
klimacik taki powierzchownie wesoły (w jakimś innym wierszu Twoim, którego tytułu nie pamiętam jest podobny)
ciekawe, że to zauważyłeś, bo taki wychodzi mi tylko wtedy, gdy piszę o rzeczach bardzo poważnych i bardzo - w rzeczywistości - smutnych :-)
brzmi lekko naiwnie:

"Kiedy zapukasz

Będę gotowa. W walizce leży już

Moja głowa "
miałam konkretną rzecz na myśli: spakowałam już głowę (odciętą :-)) to znaczy, że przestałam myśleć, rozważać sens, zastanawiać się. Podjęłam decyzję pomimo wszystko :-)
"Zanim zapukasz

Jeszcze odśnieżę. Tylko dlaczego

Jakby… nie wierzę? "
robię to wszystko, wyglądam, wychodzę na drogę, sprzątam, odśnieżam na wszelki wypadek, ale... tak naprawdę nie wierzę, że zapukasz :-) Powinnam wierzyć, wszystko wskazuje, że mam uwierzyć, a ja nie. Dlaczego? :-)



Bardzo dziękuję :-) Nawet nie mogę obiecać, że będę nad sobą pracować, bo bardzo spontanicznie i nieregularnie zdarzają mi się wierszyki. Znalazłam sposób na krótsze przekazanie treści niż prozą :-) To wszystko. Lenistwo.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron