
_____________________________
Ocena w ramach akcji Cazpiana oceniania samotnych wierszy
Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
Mnie się w nim tylko podoba, że każda pierwsza strofa jest inna
tak :-)inny-ale-taki-sam
ciekawe, że to zauważyłeś, bo taki wychodzi mi tylko wtedy, gdy piszę o rzeczach bardzo poważnych i bardzo - w rzeczywistości - smutnych :-)klimacik taki powierzchownie wesoły (w jakimś innym wierszu Twoim, którego tytułu nie pamiętam jest podobny)
miałam konkretną rzecz na myśli: spakowałam już głowę (odciętą :-)) to znaczy, że przestałam myśleć, rozważać sens, zastanawiać się. Podjęłam decyzję pomimo wszystko :-)brzmi lekko naiwnie:
"Kiedy zapukasz
Będę gotowa. W walizce leży już
Moja głowa "
robię to wszystko, wyglądam, wychodzę na drogę, sprzątam, odśnieżam na wszelki wypadek, ale... tak naprawdę nie wierzę, że zapukasz :-) Powinnam wierzyć, wszystko wskazuje, że mam uwierzyć, a ja nie. Dlaczego? :-)"Zanim zapukasz
Jeszcze odśnieżę. Tylko dlaczego
Jakby… nie wierzę? "