146
autor: Crowla
Szkolny pisarzyna
Hm, a czy w ogóle można wydać książkę dzięki znajomościom? Rozumiem, jak ktoś bliski pracuje w wydawnictwie jest łatwiej wydać, ale bez przesady. Nikt nie zainwestuje w powieść, którą i tak nikt nie kupi. A dziewczyna wydała trzy książki.
Fragment wywiadu:
"– Jak nie piszę, źle się czuję. Męczę się. Muszę zanotować coś każdego dnia, to uzależnienie – przyznaje Basia Kaczyńska, 16-letnia uczennica stołecznego liceum im. Żmichowskiej.
Pierwszą książkę opublikowała, gdy miała dziesięć lat. Była to minipowieść „Planeta Koni” z autorskimi ilustracjami. Dwa lata temu nakładem Agencji Wydawniczej Jerzy Mostowski ukazała się jej „Siostra dzienna”. Teraz startuje z trylogią fantasy, którą napisała w ciągu jednego roku. „Tryptyk Świata Mgły” przygotowuje do druku wydawnictwo Biblioteka Analiz.
– Rzadkością jest, by 15-letni autor pisał jak dorosły – mówi Łukasz Gołębiewski, właściciel wydawnictwa. – Barwnie, z lekką ironią, dystansem, poczuciem humoru.
Poszczególne tomy „Tryptyku Świata Mgły” zamieszkują ludy, które posługują się odmiennymi językami i dialektami. Kaczyńska ich język zróżnicowała, stworzyła symboliczne znaczenia nazw własnych. Trójka głównych bohaterów to wyraziste postacie. Podróżują i przeżywają przygody. Każda – co może spodobać się wielu nastolatkom – wyposażona jest, jak w komputerowych grach Role Play, we własne atrybuty i umiejętności.
– Mimo że książkę napisała dojrzewająca dziewczyna, nie ma tu wątków nostalgiczno-miłosnych. To powieść akcji – mówi Gołębiewski. – W świetnym stylu. Wersja, którą otrzymało wydawnictwo, nie wymagała żadnych prac redakcyjnych. Nie miała żadnych błędów stylistycznych!
Mama Basi, Joanna Kaczyńska, twierdzi, że jej córka za grami komputerowymi nie przepada i chyba zna ich niewiele. Uczy się świetnie, bardzo szybko, bo w wieku pięciu lat samodzielnie czytała. Lubiła czasopisma dla dzieci. Potem opowieści fantasy, książki historyczno-socjologiczne, które namiętnie czyta do dziś (obecnie „Bogowie łakną krwi” Anatola France’a). – Basia jest towarzyska, ale małomówna – mówi Joanna Kaczyńska. "