Szklanka suszonego szczęścia
Radości czystej szczypta
Pół łyżeczki uśmiechu
Miłości zupa instant
W fartuchu przepis schowany
Marzeń i prawdy przyjaciel
Twoje serce już przygotowane
Kelner!
Zamówienie zebrane
nakarmię Cię swoimi snami
od stołu nie odejdziesz nigdy
na srebrnej tacy ostry nóż
kochany nie zrobię Ci krzywdy
Może będę nieskromna, ale ten wiersz uważam za swój najlepszy. Dalszy komentarz z mojej strony jest zbędny. Czekam na opinie i serdecznie pozdrawiam
2
Dobrze, że ta uwaga pod spodem napisana była w prima aprilis.
TO tak: Pierwsza strofa całkiem, całkiem, nawet zaczynałam się cieszyć, że niezłe. Sylaby 8-7-7-7, rym b-b, moze być.
Ale część dalsza zupełnie z innej bajki. 8-8-10-2-7 (!) i na dodatek 5 linijek ni przypiął ni przyłatał. Rymy a-a-a (prawie)
W trzeciej strofie nagle wszystko z małych liter, a było z wielkich w dwóch poprzednich.
9-9-8-9
Pomysł wiersza przypadł mi do gustu, ale wykonanie... no, litości. Rytm się wali, rym sę wali... Jakbyś się nie chwaliła, że najlepszy, to bym Cię pogłaskała i posłała do szlifierni, ale teraz... Weź no się do roboty i przynieś wypolerowany efekt. Nie ma to tamto, tu nie przelewki, zabawki trzeba sprzątać przed kąpielą.
TO tak: Pierwsza strofa całkiem, całkiem, nawet zaczynałam się cieszyć, że niezłe. Sylaby 8-7-7-7, rym b-b, moze być.
Ale część dalsza zupełnie z innej bajki. 8-8-10-2-7 (!) i na dodatek 5 linijek ni przypiął ni przyłatał. Rymy a-a-a (prawie)
raczej przyjęte...Zamówienie zebrane
W trzeciej strofie nagle wszystko z małych liter, a było z wielkich w dwóch poprzednich.
9-9-8-9
co właściwie miałaś na myśli w tym miejscu?na srebrnej tacy ostry nóż
kochany nie zrobię Ci krzywdy
Pomysł wiersza przypadł mi do gustu, ale wykonanie... no, litości. Rytm się wali, rym sę wali... Jakbyś się nie chwaliła, że najlepszy, to bym Cię pogłaskała i posłała do szlifierni, ale teraz... Weź no się do roboty i przynieś wypolerowany efekt. Nie ma to tamto, tu nie przelewki, zabawki trzeba sprzątać przed kąpielą.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
3
Wiersz poprawiłam i chyba teraz jest bardziej taki jaki chciałam żeby był. Zmieniłam jego znaczenie, ale moim zdaniem na korzyść, choć mogę się mylić. Pozdrawiam.
Szklanka suszonego szczęścia
Radości czystej szczypta
Pół łyżeczki uśmiechu
Miłości zupa instant
W fartuchu przepis schowany
Sny dziurawię widelcem
Kelner stoi z tacą
Zamówienie przyjęte
Czekam na szczęścia potrawę
Znudzona już do reszty
Wśród brudnych talerzy słów
Smutku kapie tłuszcz gęsty
Biały obrus znów w plamach
Dusza moja wciąż głodna
Oszukana przez życie
Niedojedzony obiad
Szklanka suszonego szczęścia
Radości czystej szczypta
Pół łyżeczki uśmiechu
Miłości zupa instant
W fartuchu przepis schowany
Sny dziurawię widelcem
Kelner stoi z tacą
Zamówienie przyjęte
Czekam na szczęścia potrawę
Znudzona już do reszty
Wśród brudnych talerzy słów
Smutku kapie tłuszcz gęsty
Biały obrus znów w plamach
Dusza moja wciąż głodna
Oszukana przez życie
Niedojedzony obiad
4
Trochę mi to przypomina bodajże Szymborskiej wiersz w której też był "przepis" na coś tam. Wierszy Szymborskiej w znakomitej większości nie lubię. Ten tym bardziej mi do gustu nie przypadł. Treść nie jest zła może ale takie to, wybacz za określenie, trywialne wszystko w swojej stylistyce...
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...
...och! tam jedynie dusza żyje!
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...
...och! tam jedynie dusza żyje!
5
Pawlikowska-Jasnorzewska napisała kiedyś wiersz "różowa magia", który był baaardzo podobny
tylko krótszy 
Rymy są przedziwne. Głodna-obiad, reszty-gęsty jeszcze jakoś, ale szczypta-instant, czy widelcem-przyjęte, to to już horror jakiś jest XD Poza tym, policz sobie sylaby. Rytm się nadal chwieje i to bardzo.
A sam pomysł? Fajny
Podoba mi się, nawet bardzo.
Ale nad wykonaniem trza jeszcze popracować. Koniecznie. Bo ja bardzo chcę to dopracowane przeczytać!


Rymy są przedziwne. Głodna-obiad, reszty-gęsty jeszcze jakoś, ale szczypta-instant, czy widelcem-przyjęte, to to już horror jakiś jest XD Poza tym, policz sobie sylaby. Rytm się nadal chwieje i to bardzo.
A sam pomysł? Fajny

Ale nad wykonaniem trza jeszcze popracować. Koniecznie. Bo ja bardzo chcę to dopracowane przeczytać!

"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty
"Litterae non erubescunt." Cyceron
"Litterae non erubescunt." Cyceron