Pierwszy tekst na tym forum, wiersz naprawdę troszke czasu ma, mój warsztat od tego czasu się zmienił, ale to na początek



* * *

Bez tytułu



Czasem płaczemy,

Otuleni własnym kłamstwem i marzeniami,

Często milkniemy,

Obwiniając świat swymi niepowodzeniami.



Czy choć raz, ktoś z was nie uniósł ręki,

Pogroził niebu, zaklął głośno.

Pogratulował Bogu wymyślnej męki,

Wyzwał los na pojedynek, myśląc że życie jest za darmo.



I później nie żałował,

Przepraszał za swe porywcze czyny.

Płakał po raz drugi, innym darował,

By i swe odpuścić winy.



Tak… czasem płaczemy,

Zagłębiając się na chwilę we własny świat.

I wtedy zawsze marzymy,

Co zrobimy, gdy nadejdzie pora naszych wielkich lat.

Nie "czepiam się" dziś ani stylu, ani wykonania. Tak między nami mówiąc mnie się podoba Co z tego, że dziś inaczej się pisze poezję. Ja piszę niby jak powinno się pisać, a nikomu się tutaj to nie podoba, bo mało zrozumiałe i udziwnione. "Olać" więc współczesne kanony i pisać jak serce dyktuje. Twój wiersz jest niebanalny, coś ze sobą niesie, a to już wiele. Pozdrawiam serdecznie.

Jako pierwsza ocena na tym forum takowa bardzo mi schlebia. Cieszę się, że na starcie pozytywi cieszę się, że Ci się podoba. Cieszę się, że coś w nim widzisz

Poezji czytam sporo, sama także czasem coś w tym temacie "popełniam". Bywam też na portalach poetyckich gdzie czytuję setki wierszy i grafomańskich prób. Zwłaszcza nastolatki pisują wiersze, które ja nazywam "protest songami" w stylu "zostawiłeś mnie, tak mi źle" albo "serce sercu powiedziało, co w tym sercu pięknie grało". Ja wiem, że każdy pisze jak czuje, jak mu serce dyktuje (o znowu rym ) ale warto pokusić się pisząc wiersz o metaforę, jakiś styl (nie koniecznie przestawiając szyk wyrazów) i odrobinę oryginalności. Tobie się to udało. Więc, jak pisałam wcześniej, nie czepiam się. Zresztą nie jestem krytykiem literackim, po prostu dużo czytam i sporo uczę się o warsztacie poetyckim. To co wiem, staram się przekazać innym, co nie znaczy, że może czy musi się to podobać.

Dobra metafora, świetna fraza nawet w pojedynczym egzemplarzu potrafią wiersz podciągnąć na wyższy pułap.

Twój zaliczam do tych z wyższych półek, choć nie najwyższych. I pewnikiem krytyk zarzuciłby Ci wiele ale mnie się ten wiersz naprawdę podoba.

Mnie cieszy to ponieważ to wiersz już stary, jeden z pierwszych rymowanych.

Ja Twoją opinię uważam za ważną, jesteś bardziej doświadczona ode mnie, czytujesz dużo więcej jak sama piszesz. Twoje słowa, Twoja pochwała mnie motywuje, że osoba która widzi, czyta, docenia to co ja piszę.

Wiem, że pisze niedoskonale Powiem więcej, uważam że piszę tragicznie. I ja głupi to publikuje w sieci, by ludzie się śmiali. Tak myślę i tak uważam. A tu hops - miłe zaskoczenie na początek. Dziękuję, że obiektywno - subiektywną oceną potrafiłaś mi polepszyć nastrój dzisiaj

Nie ma sprawy, jak zechcesz coś więcej o poezji się dowiedzieć, zwłaszcza tej najnowszej i o tym jak powinno się ją pisać, to podeślę Ci linki. Można tam znaleźć sporo ciekawych informacji i czegoś się nauczyć

Owszem, z chęcią zerknę, chociaż znam już pare, a od zdobywania wiedzy powstrzymuje mnie brak czasu.

Mam też nadzieję, że poznam Twoją opinię na temat innych moich wierszy, które tutaj zamieszczę niechybnie.

Z tego co wiem, wiersze raczej raz dziennie, by nie zasypać poetyfikatorium. Na prywatną skrzynkę wyślę Ci linki, możesz też rzucić okiem na moje wiersze, ale ostrzegam są baaardzo współczesne większość białych.

Czekam też niecierpliwie na Twoje kolejne

Owszem odwiedze Twoją twórczość, jak tylko się tutaj zadomowię

Kiedys pisałem same białe wiersze. A że współczesne - cóż, to wcale nie musi być złe

Sa tacy, którzy uważają, że współcześnie powinno się tylko białe wiersze pisać Osobiście się z nimi nie zgadzam choć zwykle pisuję białe. I odbierz wiadomość

Bardzo prosimy o rozmowy na temat tekstu. Inne na pw.

Hmm, wiersz całkiem niezły. Choć w formie momentami niespójny. Jedna zwrotka ma taki układ, inna inny Nie razi to jakoś bardzo ale myślę, że jakaś spójność koncepcji jest na miejscu. Dobrze się to w miarę czyta choć ogólnie mam wrażenie, że nieco za mało czasu spędziłeś nad pisaniem Można by to dopracować jeszcze