Ćmy

1
Sylaby kolejno 11, 10, 11, 11 10, 11, 12, 12 - ale w moim mniemaniu rytm jest zachowany (deklamowałem). No nic proszę o obiektywną (lub nie) opinię. Pozdrawljaju!







Latamy tocząc głębokie spirale,

Szukając celu i dążąć do niego.

Czasu dokładki wbijamy na pale.

Szybujmy po cichu do światła swego.



Skrzydełka nasze losem stłuczone,

Dzielnie pracują mamione pragnieniem.

Odmówią rozkazu, wnet zasmucone.

Ze światłem kolizja! Żegnajmy się z cieniem!
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron