ballada

1
Taka jestem zakochana!

Tańczy dla mnie cały świat!

W liściach, w słońcu, w ciemnych bramach

gwiżdże walca dla mnie wiatr.



On podsuwa mi te słowa,

więc na kartce piszę list...

Marzeń sennych pełna głowa;

ach, o tobie dobrze śnić!



Wisła płynie do Krakowa,

do Warszawy zaraz stąd.

W toń butelka szmaragdowa

wpadła, tam ją niesie prąd.



"List w butelce," mówią, "banał!",

ja się tylko śmieję w głos,

a muzyka, ciągle grana,

burzy mi symfonią włos.



Stoję tu nad brzegiem rzeki,

gdzie się kłębi głębia jej.

Mogę stać przez całe wieki!

Dzień i noc, i noc, i dzień...



"Czego czekasz?", pragną wiedzieć,

bo nie słyszą wietrznych nut.

Odpowiadam: odpowiedzi,

którą z tych wyłowię wód.



Ludzie, nie mówcie dziewczynie,

ona wiedzieć nie chce, że

rzeka w jedną stronę płynie,

nie zawróci śpiewem jej.
Libri quosdam ad scientiam, quosdam ad insaniam deduxerunt.

2
Świetnie się czyta :) Gdzieś w ostatniej zwrotce na moment gubi się rytm ale generalnie jest tak śpiewny i melodyjny, że można wybaczyć to niewielkie wahnięcie tempa. Tym bardziej, że to już ostatnia zwrotka i takie zatrzymanie się nawet nieźle działa ;) Ma w sobie coś ten wiersz co urzeka :)
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

3
Ludzie, nie mówcie dziewczynie,

ona wiedzieć nie chce, że

rzeka w jedną stronę płynie,

nie zawróci śpiewem jej.
ta strofa wszystko psuje. Do poprawy koniecznie.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

4
Ogromny ładunek optymizmu! Fajne! Przez chwilę jednak coś mię tknęło... I miałem rację! O tak!



"Wisła płynie do Krakowa,

do Warszawy zaraz stąd.

W toń butelka szmaragdowa

wpadła, tam ją niesie prąd."



Właśnie! Absynt jest szmaragdowy! Zaliż stad ten optymizm?

:) Bardzo fajny wiersz. serio. Choć najsłabszą jego stroną jest tytuł.
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

5
ingie pisze:rzeka w jedną stronę płynie,
Mi osobiście pasowałoby przestawienie " w jedną stronę rzeka płynie, " Bo jakoś gryzie mi się z wcześniejszym "że"

Ogólnie wiersz czyta sie przyjemnie i końcówka też taka optymistyczna. Podobał mi się :)

6
Optymistyczny? Ile rytm potrafi zrobić z czytelnikiem :roll:

Zwolnienie jest celowe, w moim odczuciu koresponduje ze zmianą ja mówiącego - i właśnie ta strofa jest inna, może w odczuciu niektórych zgrzytająca, niesie w sobie przekaz bardziej gorzki niż optymistyczny... No, ale autor jest martwy, więc już nie mówię dalej i zwyczajnie dziękuję za uwagi :-)

[ Dodano: Czw 11 Cze, 2009 ]
Zapomniałam jeszcze o tym:

[quote=kanadyjczyk]Choć najsłabszą jego stroną jest tytuł.[/quote]

Wiem, biję się w piersi, to moja najsłabsza strona jest.
Libri quosdam ad scientiam, quosdam ad insaniam deduxerunt.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron