Mam 22 lata i jestem nieszczęsną studentką prawa. Od przeszło dziesięciu lat piszę do szuflady, do której zawsze zaciekle broniłam dostępu. Zaczęłam bardzo wcześnie tworząc dzikie i całkowicie nierealne historie, które jednak pozwoliły mi w jakimś stopni ewoluować. Teraz nadszedł przełomowy moment w moim życiu - publiczne pokazanie tego, co napisałam i poddanie się krytyce.
Po za pisaniem i czytaniem zajmuję się archeologią doświadczalną, jazdą konną, łucznictwem i graniem na nerwach.
