Ostatni list

1
(List został pokazany na prośbę autorki, mojej mamy Małgorzaty)



Ostatni list



Ten list, to ostatni mój list do ciebie

Więc spal, i nie daj go czytać.

Spal ! niech nikt nie wie,

Jak trudno się z prawdą borykać.



Nie zobaczysz mnie już więcej...

Jestem bardzo szczęśliwa...

Oddając ten list w Twoje ręce,

Uwalniam się i zrywam.



Myślisz, że będę prosiła,

Że więcej nigdy, nikogo?

Że będę o Tobie śniła,

I chcę iść przez życie z Tobą?



Że tylko Ty, i nikt inny,

Że razem, tylko we dwoje,

Że Ty nie jesteś winny,

A nasze błędy, to moje...



Czasem tak bywa w życiu,

Że w żalu giną uczucia,

I tylko samej, w ukryciu.

Czuje się ból ukłucia.



Nie trzeba wielkich słów,

Aby wyrazić tak mało!

Więc żegnaj, bądź zdrów.

Nic nam się nie udało...
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

2
Marti, zacznę od prośby: już dotarło do mnie na pw uzasadnione "zażalenie", że nie dodajemy cudzych wierszy, tylko swoje. Regulaminowo to oczywiste, bardzo proszę Mamę o zalogowanie na forum, wtedy przeniosę wiersz na Jej konto.



Teraz o wierszu:



Przekaz bardzo czytelny, dużo emocji, w tym sporo skrajnych. Widać wahanie, góry, doły, przekonywanie samej siebie. Mocny. Forma listu dobrze zachowana wierszem.



Rytmicznie gorzej.

np.


Ten list, to o-sta-tni mój list do cie-bie 11

Więc spal, i nie daj go czy-tać. 8

Spal ! niech nikt nie wie, 5

Jak tru-dno się z pra-wdą bo-ry-kać. 9




Ilość sylab w każdym wersie inna i, nawet przy wielkich zdolnościach recytatorskich, czytelnik potyka się o wyboje.



Teraz wezmę tę samą strofę interpunkcyjnie:


Ten list, to ostatni mój list do ciebie - przecinek niepotrzebny, za to przydałby się na końcu.

Więc spal, i nie daj go czytać. - duża litera zbędna, bo na końcu poprzedniego wersu nie było kropki. Z przecinka też bym zrezygnowała. Żeby rozdzielić te dwa rozkazy raczej widziałabym cezurę w postaci kropki lub wykrzyknika.

Spal ! niech nikt nie wie, - Niepotrzebna spacja przed wykrzyknikiem, a po nim zdecydowanie duża litera. Na końcu przecinek, więc na początku następnego wersu nie powinno być dużej litery. Albo zrezygnować z przecinka na rzecz innego znaku, bo właściwie nie jest tu wcale potrzebny.

Jak trudno się z prawdą borykać.


I tak dalej. Wiersz wart dopracowania.



Na razie blokuję, do czasu zastosowania się do regulaminu.
Prawa autorskie muszą być respektowane. Nie wiadomo, czy Mama naprawdę chciała wysłać nam wiersz :-)
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

3
Otwieram z powrotem.

Nie pamiętam takie punktu regulaminu. Ale macie przynajmniej przykład jaki punkt powinien się znaleźć w regulaminie poezji. :P

Ufam Martiemu, jego Mama z pewnością chciała, by ten wiersz się tutaj znalazł.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

4
Chciała, ale pokażę jej, jak posługiwać się foum i pomogę stworzyć konto :)



Dziękuję za poczytanie!
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

5
Od strony technicznej Gra już wiersz rozpracowała. Fakt - są zgrzyty w interpunkcji i szczególnie w rytmie, ale wiersz jest niezły moim zdaniem. Bardzo dużo w nim uzasadnionego żalu i dlatego tę zwrotkę zmieniłbym w pytania retoryczne co wzmocniłoby przekaz. A poza tym wiersz przejrzysty i zrozumiały w 100 %. Bez zbędnego patosu i środków stylistycznych na wyrost.


Że tylko Ty, i nikt inny?

Że razem, tylko we dwoje?

Że Ty nie jesteś winny,

A nasze błędy, to moje?


W skali 1 do 10. Dałbym 6.

Jednym zdaniem - podobało mi się, ale mam zastrzeżenia.
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

6
Web:
punkt powinien się znaleźć w regulaminie
Rzeczywiście go nie ma, choć wydaje się oczywisty. Nie tylko w poezji, ale w całym forum. Prawa autorskie (wiem z doświadczenia) nie podlegają zaufaniu, tylko ścisłym regułom. Na straszne konsekwencje można narazić forum. "Zaufanie jest dobre, kontrola jeszcze lepsza" W.I. Lenin (za JM) :-D

A wiersz - jak mówiłam wcześniej - smaczny.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron