WITAM CIEPŁO WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW

1
Witam wszystkich serdecznie!

Na imię mam Miłosz, jestem dumnym uczniem Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Andrychowie, uczęszczającym na profil humanistyczny.

Interesuję się literaturą oraz Formułą 1 (ale o niej się tutaj rozpisywać nie będę. Z wiadomych powodów).
Od dziecka lubiłem czytać "cegły" (nie, nie noszę okularów 75 dioptrii:D). W wieku lat trzynastu założyłem zeszyt, coś a'la pamiętnik. Prowadzę go do dziś i uznaję za prekursora mojego zainteresowania pisaniem.

Na "koncie" mam kilka opowiadań. Wiadomo, jedne złe, drugie gorsze :P. Niedawno napisałem "Wrzątek" (w ramach ćwiczenia zleconego przez S.Kinga w jego książce "Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika"), obecnie tworzę utwór o roboczym tytule "Magnes", którym mam zamiar się z Wami podzielić.

Na co dzień jestem osobą lubiącą ciszę i spokój. Trochę wygadaną (jak to humaniści:)).
Jestem otwarty na krytykę i nawiązywanie znajomości.
Staram się być miły i pomocny.

No to część oficjalną i "poważną" mam już za sobą. A teraz nieco luźniejszym językiem: wiem, że zapewne spotka mnie ostra krytyka (może nawet za ostra), ale to chyba dobrze.
Wierzę, że będziecie dla mnie nieopisaną pomocą a i ja z czasem będę mógł się stać taką osobą dla innych, nowych użytkowników.
Mam także szczerą nadzieję, że nie będę musiał poznawać Moderatorów od złej strony (doceńcie aluzję:D).

Życzę wszystkim szczęścia i sukcesów w świecie Literatury (tak, przez duże "L").
Jestem szczęśliwy, że mogę dołączyć do społeczności Weryfikatorium.pl

CZEŚĆ WSZYSTKIM!

PS. Jeśli po przeczytaniu części wstępnej macie przed oczyma obraz nastolatka z pryszczami na twarzy, nieumytego od trzech dni, noszącego okulary i przynudzającego znajomych opowiadaniem o książkach to jesteście... w błędzie:D. Ale to miło, że myślicie o mnie pozytywnie.:D

2
Witam serdecznie ;)
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

4
Witaj.

Ja nie mam innej strony poza tą złą.

Rozgośc się.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

6
Chyba jestem inna, bo po przeczytaniu wstępu miałam przed oczyma obraz nieprzeciętnie przystojnego chłopaka, wysokiego i "ciemnego". :D

Witaj! :)
`Zgaś moje oczy, ja Cię widzieć mogę. Uszy zatrzaśnij, ja Ciebie usłyszę.

I ja do Ciebie bez nóg znajdę drogę. I bez ust krzyk mój cisnę w Twoją ciszę.

7
Sparks pisze:nieprzeciętnie przystojnego chłopaka, wysokiego i "ciemnego". :D
Nie wiem czy jestem nieprzeciętnie przystojny, ale za to mogę stwierdzić że ma kruczoczarne włosy:). Tak więc twój obraz jest na pewno częściowo prawdziwy:D
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3pcp0_user6.jpg[/img]
----------------------------------------------------------------------
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3phuz_userbar(2)b.jpg[/img]

8
Ła, ła, ła! I ciemną karnację! Zgadłam?
`Zgaś moje oczy, ja Cię widzieć mogę. Uszy zatrzaśnij, ja Ciebie usłyszę.

I ja do Ciebie bez nóg znajdę drogę. I bez ust krzyk mój cisnę w Twoją ciszę.

9
Mam ciemniejszą karnację niż "normalny" Polak, aczkolwiek do Rumunów (bez obrazy) czy cyganów brakuje mi i to sporoooo. Jestem biały:D

10
Aaa... Więc trafiłam. Idę dalej... Orzechowe albo niebieskie oczy? ;D
`Zgaś moje oczy, ja Cię widzieć mogę. Uszy zatrzaśnij, ja Ciebie usłyszę.

I ja do Ciebie bez nóg znajdę drogę. I bez ust krzyk mój cisnę w Twoją ciszę.

12
Witam.

Ja się odniosę do jednego zdania: ostra krytyka.

Zapewniam... będzie.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

14
Witaj

[ Dodano: Sro 26 Sie, 2009 ]
Mam takie śmieszne pytanie... Skąd się bierze takie fajne graficzki do sygnatury? Widzę, że sporo użytkowników takie zamieszcza, a nie mogę znaleźć gdzie się takie robi. Czy są jakieś gotowe szablony gdzieś, czy trzeba to zrobić samodzielnie?
Miłości jestem posłuszna i szczęściu się nie opieram!
I czuję twoją pieszczotę i coraz bardziej zanikam,
I czuję twe pocałunki i coraz bardziej umieram.

Rok nieistnienia B. Leśmian
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”