738
Skąd u Ciebie ten negatywny stosunek do buddyzmu? To zwyczajne uprzedzenie, czy masz jakieś konkretne zarzuty?
- Nie skazują małych dziewczynek na krzesło elektryczne, prawda?
- Jak to nie? Mają tam takie małe niebieskie krzesełka dla małych chłopców... i takie małe różowe dla dziewczynek.

739
buddyzm jest prawdziwą filozofią i religią duchową a nie jak te jakieś komercyjne pajace Kościoła Katolickiego i Chrześcijan. Żałuje, że nie mogę być wśród buddystów, najlepiej w Tybecie. Chrześcijaństwo, komercha, komercha i mydlenie oczu. Władza instytucji religijnej tfu. Fundament tej religii zresztą stworzony przez judaistów, i zbudowana na wierze w św. mikołaja co przynosi zbawienie i prezenty. Dziecinie prosta manipulacja. Nie tam żebym był jakimś przeciwnikiem, albowiem sam jestem chrześcijaninem, ale kto inteligentny i rozeznany w temacie to wystarczy moment pomyśleć i już wiadomo o co chodzi w tym wszystkim.

Musiałem to wypluć. Buddyzm jest "super".

*Rytuały to nie jest rozwój duchowy! *Owieczki idźcie za panem, on wam drogę pokaże...

740
Preissenberg pisze:Chrześcijaństwo, komercha, komercha i mydlenie oczu
Preissenberg pisze:sam jestem chrześcijaninem
Muszę to sobie gdzieś zapisać, będzie mi co rano poprawiło humor.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

742
Mówiąc szczerze buddyzm i chrześcijaństwo są w swoich założeniach i historii bardzo podobne, wiec bycie zagorzałym chrześcijaninem i przeciwnikiem buddyzmu/na odwrót jest... no właśnie. Ale jak kto woli.
"Stirlitz zaatakował z nienacka. Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik..."


Ignacy Gąbka - objawienie literatury kobiecej. Jego najnowsze dzieło do nabycia tylko z "Panią Domu" xP

743
Strzyga pisze:Mówiąc szczerze buddyzm i chrześcijaństwo są w swoich założeniach i historii bardzo podobne, wiec bycie zagorzałym chrześcijaninem i przeciwnikiem buddyzmu/na odwrót jest... no właśnie. Ale jak kto woli.
buddyzm i chrześcijaństwo są w swym założeniu czymś skrajnie różnym. przede wszystkim w swej filozofii. ale to offtop
Leniwiec Literacki
Hikikomori

744
mi się wydaje, że łączy ich bardzo wiele, patrząc na samą ich historię, na główne założenia i prawy także. Ale ja się nie znam, nawet tu nie sprzątam.
"Stirlitz zaatakował z nienacka. Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik..."


Ignacy Gąbka - objawienie literatury kobiecej. Jego najnowsze dzieło do nabycia tylko z "Panią Domu" xP

745
Andrzej Pilipiuk pisze:nienawidzę filozofii i filiozofów ;)
a czemu? prymitywny stosunek do korzeni religii. xd w końcu filozofia zaczęła się od "dlaczego ja tu jestem? kim ja jestem? skąd jestem?".
zwięzłość jest siostrą talentu.

749
Andrzej Pilipiuk pisze:filozofia jest oszukańczą pseudonauką żywiącą się głownie własnymi wydzielinami i przynoszącą korzyści wyłącznie filozofom...
dodam jeszcze że łamiąc kodeks karny wydział filiozofii UW otacza życzliwą opieką kółko młodych marksistów.
Wow Andrzej. Wiedziałem, że jesteś prawicowcem, ale te cytaty to jest masakra. Marksistów do obozów, a zamiast Sokratesa i Hegla, niech wszyscy czytają wypociny "ojca świętego"?

Wróć do „Strefa Pisarzy”