I słusznie, wszak to dział z powitaniami.

Dobry wieczór!

Imieniuję się Marek. Na Świat wyjrzałem 23 lata temu - spodobało mi się na tyle, że zostałem. Jestem synem ziemi warmińskiej i świeżo upieczonym absolwentem jednej z poznańskich uczelni. Z Krainy Kwitnącej Pyry powrócon, toczę aktualnie partyzancką wojnę z Bezrobociem, narażony na nieczyste zagrywki huncwota zwanego Losem.

Jestem wielkim miłośnikiem muzyki frankofońskiej, absurdalnego humoru oraz przemieszczania się z miejsca na miejsce. Piłką nożną interesuję się w stopniu niezdrowym, zaś zwrot "czytał Janusz Szydłowski" działa na mnie mojąco. Nade wszystko nie cierpię komercyjnych stacji radiowych, ignorancji, języka niemieckiego i wody Żywiec. Ludziom nieczułym na zaimek "tę" zaufać mi nie jest łatwo.

Chciałbym kiedyś zostać wysmagany konstruktywnymi komentarzami przez Grono Weryfikujące, ale droga do tego - niestety - daleka. Słomiany Zapał chichocze za plecami, Figlarz Los sposobi się do rzucania mi pod nogi kolejnych kłód, zaś Zawód tylko i wyłącznie przeżywam, zamiast go po prostu mieć. Ale kto wie? Kto!?

Tyle o mnie, teraz zuchwałe pytanie do Zarejestrowanych Użytkowników:

Któż spośród Was pamiętał o uczczeniu Międzynarodowego Dnia Flory, Fauny i Siedlisk Naturalnych, hę? Jeszcze dwadzieścia dwie minuty do północy...

Pozdrawiam. Także tych, których niespodziewanie nawiedziły Wyrzuty Sumienia.

Cześć!

Ha - jako że wczoraj było sprzątanie świata - wysprzątałem w końcu mój pokój

Black.

Miłe moim oczom Twe powitanie sprawiło, iż postanowiłem się z Tobą przywitać. Mniemam, że jesteś porządnym człowiekiem, któren się kulom nie kłaniał. Czy tak jest?

Ukłony, panie esceth

Ahahaha! Ja też nienawidzę wody Żywiec!
Tak więc nie pozostaje mi nic innego, jak powitać Cię bardzo serdecznie i po cichu podpytać, czy nie masz ochoty założyć frontu antyniemieckojęzycznego

Co będziemy dzisiaj robić?
Jak to, co? Podbijać świat!

Łeeee... A kto będzie mófił przytko po niemiecku?

Ja się pytam, hę?

Black.

Was? Warum? Deutsch ist meine Muttersprache.

Żartuję

Witaj i się rozgość.

Ja ja, Herr Oberforumfurrer Weber. Trabant is gut!

Black.

Cast (in order of appearance)
Frank Black, kanadyjczyk, Lady Kier, Pika, Weber.

Dziękuję za Sympatyczne Powitanie. Zgodnie z sugestią Webera postaram się przejść do fazy rozgaszaczania się. Coż, teraz może być już tylko gorzej

kanadyjczyk pisze:Mniemam, że jesteś porządnym człowiekiem, któren się kulom nie kłaniał. Czy tak jest?

Do diaska, będzie problem z porządnością! Nie bardzo wiem w jakich jednostkach się ją mierzy i jaką wartość powinienem osiągnąć, żeby aspirować do miana Porządnego Człowieka. Co się zaś tyczy kłaniania kulom - zgadłeś! Staram się tego wystrzegać. Doszły mnie słuchy, że pociski są nad wyraz gburowate i savoir vivre ważą sobie lekce. Jak mawiają w Częstochowie: jeśli chcesz pożyć, nie wolno się korzyć...

Pika pisze:Ja też nienawidzę wody Żywiec!

Bo to zła woda jest i... podobno niezbędna, aby przyrządzić Najgorszy Kisiel Świata.

Pika pisze:Tak więc nie pozostaje mi nic innego, jak powitać Cię bardzo serdecznie i po cichu podpytać, czy nie masz ochoty założyć frontu antyniemieckojęzycznego

Równie serdecznie odwituję, o pół tonu ciszej podpytując o działalność, jaką miałby się parać taki front. Sama idea jest oczywiście jak najbardziej słuszna - z moich pobieżnych obserwacji wynika, iż wraże siły szykują już Trabanta Trojańskiego i wkrótce przystąpią do germanizacji na dużą skalę. Trzeba przeciwdziałać! Czekam na szczegóły

Ich hasse Deutsch.
Front <szepcze> parałby się podgryzaniem pięt Webowi (rzecz jasna )... No i innym niemieckolubnym stworzeniom! Mwaaahahahaha ]:-> Oczywiście ostatecznym celem jest podbicie świata.

Wir werden ein Welt unterwerfen! (czy jakoś tak) A co!

Poznańska uczelnia! Musimy się więc w Poznaniu spotkać, upić Pikę kiślem z rumem, wyciągnąć z niej sekrety ruchu oporu i zostać podwójnymi agentami... wszak najlepiej grać na dwa fronty, żeby mieć pewność, że zawsze skończy się z tymi, którzy wygrają!

Pozdrawiam serdecznie!

No i! Witaj właściwie <ma tendencje do gubienia wątku>

Herzlichwilk... eee, WITAJ:D