Człowiek proponuje pieniądze ze pisanie artykułów - ot tak.

1
Witam!
Sprawa wygląda tak iż jestem w stanie zaoferować wam pisanie artykułów za pieniądze. Jak by to wyglądało ? Otóż daje wam zlecenie na daną ilość artykułów, na dany temat o danej wielkości. Z reguły jest to od 1000 ( 1/3 strony a4 czcionką 12) do 5000 znaków. Pisane byłyby w języku polskim chociaż bardzo przydali mi się anglojęzyczne artykuły. Jak by sie całość odbywała ? Dostajecie ode mnie zlecenie > wysyłacie do mnie arty > ja wam wysyłam pieniądze ( mile widziane konto bankowe). Co do ceny wystarczy sie ze mną dogadać. Jednakże zanim wam dam prawdziwe zlecenie muszę wiedzieć na jakiem poziomie stoi wasz język, czy jesteście słowni ( dotrzymujecie terminu) itp. W związku z tym ten kto jest zainteresowany dłuższą współpracą bedzie musiał dać mi jakieś arty na próbę. Pamiętajcie że unikalność prac też będzie sprawdzana przed wysłaniem cashu. Jeśli ktoś byłby zainteresowany współpracą lub ma jakieś pytania - prosze pisać na gg ----------- lub pm`a na forum.
Pozdrawiam!
Taką oto wiadomość znalazłem ostatnio na forum, które często odwiedzam. Zamierzam spróbować, nawet gdyby miał mi nic nie zapłacić. Napiszę ze dwa artykuły, bo w końcu i tak piszę ich wiele i często.

Pytam tylko co o tym sądzicie. Koleś nie ujawnia do czego mu to będzie potrzebne. Po prostu pisze takie tematy na różnych zwykłych forach, o grach multiplayer i takich tam. Proponuje pieniądze za tekst... o tym, co będzie mu akurat potrzebne.

Nie wydaje wam się to dziwne? Pytam bo nie jestem obeznany w tych sprawach. A może to jakaś sztuczka, przekręt, do którego się wcześniej przygotował i potencjalny "ochotnik" nie ma nic do gadania? :P

W mojej szkole było kilka apelów poświęconych zachęcaniu ludzi do pisania artykułów do gazet, ale za darmo. Co więcej, były to raczej średnio-znane gazety lub strony internetowe. Porządne, moim skromnym zdaniem.

Dziwne...

2
No dziwne bo na forach np takich jak to jest zapewne masa osób co ma artykułów od groma, czy po prostu lubi je pisać, a 5000 znaków, cóż to jest. Może on je chce potem dalej gdzieś dać. Ot taki pośrednik. Sam kasę dostawałby za nic. Spryciarz :P
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

3
Ile taki dziennikarz mniej więcej zarabia za 5000 znaków? Bo może masz rację - przyjęli go do jakiegoś wydawnictwa, ale mu się nie chce, to wyręcza się kimś tam. Dostaje w pracy temat i kupuje go za prawie darmo od ludzi na forach a potem dostaje drugie tyle. :D Gdyby ktoś podał mi konkretną liczbę, to bym wiedział co myśleć, gdy zaproponuje mi stawkę na gg.

4
Dziwne w tym jest to, że facet nie podajże żadnych konkretów ani takich danych by można było go zweryfikować.
Osobiście nie sądziłbym, że to może być oszust, ale generalnie sprawa wydaje się być podejrzana. Ja owszem, spróbowałbym, ale nie nastawiałbym się na łatwą kasę.
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3pcp0_user6.jpg[/img]
----------------------------------------------------------------------
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3phuz_userbar(2)b.jpg[/img]

5
Tego się pewnie da da określić bo zmiennych jest multum. To raczej nie jest branża gdzie są stałe stawki... Wiec nie mam pojęcia ile, może to jest np zagraniczne coś? Nie wiadomo. Ale o stawkę zawsze spytać możesz, bo np zawsze warto mieć 10$ niż nie mieć, szczególnie jak się robi coś co się lubi.
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

6
cytat: "Pisane byłyby w języku polskim chociaż bardzo przydali mi się anglojęzyczne artykuły. Jak by sie całość odbywała?"

tłumaczenie na ludzki: "sam nie władam językiem polskim w wystarczającym stopniu" :P

a sam styl zaproszenia odstęczający. silenie się na luzactwo, anglicyzmy wrzucone w bardzo prymitywny sposób. czy tak się gada o poważnych interesach?

*

pytanko: a po co Wam jakiś niegramotny pośrednik? Napiszcie artykuł zanieście do najbliższej gazety i tyle. Jak będzie dobry to go wydrukują i zapłacą.

Proste?

a zasadniczo pisarzami chcecie być. Napiszcie opowiadanko, wyślijcie do gazety wydrukują i Wam zapłacą. Proste?

Proste.
no to na co czekacie?

7
Na 90% przewał. Uczciwi podają swoje dane, nazwę redakcji którą reprezentują itp. - właśnie w celu weryfikacji. Bo weryfikacja jest obopólna: firma musi poznać jakość pisania autora artykułów, on - wiarygodność firmy.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

9
Koleś oferuje od 0,80gr do 1zł za 1000 znaków. Kumpel poszedł na to i zarobił w ten sposób 12zł.

......

Mi taka stawka średnio pasuje...

[ Dodano: Czw 08 Paź, 2009 ]
Spodziewałem się przynajmniej 2zł.

10
Chyba raczył zgłupieć - o stawkę mi chodzi, znaczy...

Gdzie potem te artykuły się ukazują, tak z ciekawości zapytam? Bo w necie chyba można to wytropić...
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?

11
A o czym kumpel artykuł pisał na 12 000 znaków ?

Lol mało to bo nawet pisząc 200 znaków na minutę to za godzinę mamy 12 zł, oczywiście jak wersja jest picuś-glancuś. Czyli stawka jak na etacie w supermarkecie.

[ Dodano: Czw 08 Paź, 2009 ]
Ale chwała mu ze jednak na te pięć browarów dał :)
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

15
A o czym kumpel artykuł pisał na 12 000 znaków ?
O szeroko pojętej turystyce. Napisał ~15 artykułów. Zrobił to w 1,5 godziny. Po prostu brał jakieś teksty z internetu, zamieniał je w fakty od myślników i łączył tworząc nowe artykuły ... a ten człowiek teksty wykorzystuje do pozycjonowania swoich stron w google.

Można napisać dobry tekst i wysłać go do gazety, ale to zawsze będzie JEDEN tekst i na dodatek nad takimi debiutami pracuje się po kilka godzin. A koleś oferuje stałą pracę - można bębnić palcami w klawiaturę 8 godzin dziennie i zarabiać w ten sposób:

70zł/dzień
490zł/tydzień
2170zł/miesiąc

Bez żadnego podatku.

Nie wydaje się wam to trochę dziwne?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”