Parasol czyli tarcza

1
Nie ma,
Stworzeń z ognia i blasku,
Cisnących się w szczeliny,
Stuk! Spokoju szczuchości,
Cierpliwie tlić żar w sersku.

Nie ma,
Lawy tam ognistej tu,
Plugawa twa powłoka,
Puk! Odgłos zewnętrznioka,
Pukających do drzwi stu.

Nie ma,
Złota tylko tarcza twa,
Stwopienie skorupy rdej,
„Nie! Zniszczeje mokra - mej,
Iskry drogiej kamień trwa.”
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron