Mam taki problem, bo nie wiem która forma jest poprawniejsza.
Kobold - to rodzaj męski takiego potworasa.
A która wersja jest lepsza dla kobitek?
Niby koboldzik to byłby taki mały kobold... no ale jak to z tymi paniami.
2
Mówimy o jakich koboldach? Czy też może: jakich? Bo ze względu na brak utartej formy możesz użyć obojętnie której, ale w moim odczuciu "koboldzica" implikuje większy rozmiar, powagę etc.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.
4
Samica kobolda w sumie też może być, ale potrzebuję jeszcze właśnie określenia zastępczego, a nie wiem jak się robi rodzaj żeński od rzeczowników kończących się na dwie spółgłoski. Niby z elfa jest elfka, wtedy lepiej byłoby koboldka.
A z tą powagą "koboldzicy" to ciekawa uwaga. Może użyję tego właśnie w takich poważniejszych sytuacjach.
No a koboldziątko to raczej rodzaj nijaki.
Może mała koboldka to koboldziczka?
A z tą powagą "koboldzicy" to ciekawa uwaga. Może użyję tego właśnie w takich poważniejszych sytuacjach.
No a koboldziątko to raczej rodzaj nijaki.
Może mała koboldka to koboldziczka?

Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie
7
Moim zdaniem: koboldka. Koboldzicha? Kobolzdzicha? Kobylicho? Możesz też przyjąć, że koboldy nazywają swoje kobiety per "bejbe". I po problemie. Ewentualnie wymyślić jakieś określenie specjalnie dla koboldów płci żeńskiej... hmm... Córy Smoka brzmi trochę zbyt epicko, podobnie jak Córy Żmija... ale wiesz o co chodzi, nie?
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?
12
Taki raczej osesek.No a koboldziątko to raczej rodzaj nijaki.
i na obchodne wali niedoszłego koboldzkiego Casanovę w pysk"- Z bele kim nie chulom" - rzecze na to koboldziara

Koboldziówianka – taka panienka z dobrej pieczary(?)
Głębokie są tylko uczucia, które się ukrywa. Stąd siła uczuć podłych.
Emil Cioran
Emil Cioran
13
To raczej koboldówna.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.
15
Zatem rozprzestrzenia się dosyć szybko - jednemu z moich bohaterów zdarza się czasem tak przemawiać. Mnie samemu też. Lubię ten tekst.Namrasit pisze:Po namyśle stwierdzam, że jednak to "bejbe" jest zbyt urocze, by go nie używać
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?