~Słoneczko~
Gdzieś tam daleko, za rzeczką
żyło złociutkie Słoneczko.
Nie było jednak prawdziwe,
bo z cukru miało pokrywę.
Kiedy świeciło, topniało.
Było go ciągle za mało.
Jak chciało ogrzać, zaświecić,
zostawał z niego szkielecik.
Buzia Słoneczka, tak śliczna
była nieenergetyczna,
gdyż swą energię oddało
tym wszystkim, na których grzało.
Zachorowało Słoneczko
Gdzieś tam daleko, za rzeczką.
gra/08/09/2010
~Słoneczko~
1'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg