Czasami nie jestem pewna, czy poprawnie zapisuję zdanie, np. waham się, czy użyć przecinka - nie pomaga godzina, czy dwie dumania nad jakimś opornym zdaniem. Oczywiście mogę napisać coś na wyczucie i liczyć, że jest dobrze (najwyżej ktoś mnie poprawi weryfikując tekst), ale to w ostateczności. Często zdarza mi się wypytywać kogo popadnie o jakieś drobnostki. Ślęczę właśnie nad jednym parszywym przecinkiem w zdaniu (znowu) i już miałam wrzucać pytanie na SB (tak, znowu) , kiedy przyszedł mi do głowy pomysł, aby założyć ten temat. Można by wrzucać tutaj zdania, które spędzają nam sen z powiek, a i tak z kombinowania wychodzą nam nici. Taka doraźna pomoc.

Tak więc, wrzucam zdanie, nad którym dumam i dumam i dalej nie wiem jak postawić nieszczęsny przecinek:

1. Niewątpliwie ten czy tamten, klął tego dnia nieco bardziej soczyście.
2. Niewątpliwie, ten czy tamten, klął tego dnia nieco bardziej soczyście.

Waham się, bo w zdaniu jest tylko jeden czasownik. Wersja druga wydaje mi się być poprawna, ale "ten czy tamten" raczej nie jest wtrąceniem. Naprawdę chcę to napisać poprawnie. Proszę o wskazanie mi poprawnego zapisu i, o ile to możliwe, wyjaśnienie dlaczego właśnie ten jest poprawny, żebym w przyszłości nie miała już podobnego problemu :(

Bez przecinka, bo to zdanie pojedyncze. Vide: Niewątpliwie Adam klął tego dnia nieco bardziej soczyście.

Dziękuję, Sir Wolf! Zdanie pojedyncze, no, tego już w ogóle nie wzięłam pod uwagę.
To mi rozwiązuje problem z innym, podobnym zdaniem. Dzięki.

A czy nie można uznać "niewątpliwie" za wtrącenie i dać po nim przecinek?
Niewątpliwie, Adam klął tego dnia nieco bardziej soczyście.

Mam wrażenie, że akcentujemy wtedy ten fakt.

Wtrąca się między coś i coś innego.

Przystanęła i trzymając kurczowo niknącej w ciemności poręczy, obejrzała wolno za siebie.

A w takim zdaniu? Dwa pierwsze człony to zdanie łączne, więc powinno być bez przecinka, ale w drugim członie występuje imiesłów przysłówkowy :( Wstawić przecinek przed imiesłowem? A może przed „i”. A może jest dobrze, bez przecinka?

Sir Wolf pisze:Wtrąca się między coś i coś innego.

Chodziło mi o to:

Zasady pisowni i interpunkcji
[387] 90.J.3. Wyrazy i wyrażenia oznaczające stosunek osoby mówiącej do treści wypowiedzi oddzielamy przecinkiem, gdy mają charakter członów wtrąconych. Do wyrazów i wyrażeń typowych należą m. in.: bez wątpienia, bynajmniej, doprawdy, istotnie, na odwrót, naturalnie, niestety, niewątpliwie, niezawodnie, oczywiście, odwrotnie, owszem, przeciwnie, rzeczywiście, rzecz jasna, zapewne.

Przykłady:
Naturalnie, pomogę ci, jeśli tylko poprosisz.

Czy czegoś nie rozumiem, czy "niewątpliwie" jednak można oddzielić przecinkiem?

mamika6: Sorry, że ci tak w temat wchodzę ;P

Chodzi, oczywiście, o wtrącenie.
Oczywiście chodzi o wtrącenie.

Mam, niewątpliwie, sporą niewiedzę w tym temacie.
Niewątpliwie mam sporą niewiedzę w tym temacie.

Może na tym polega różnica. Zdanie z wtrąceniem i zdanie pojedyncze. Hmmm.

[ Dodano: Czw 25 Lut, 2010 ]

hardrick pisze:
mamika6: Sorry, że ci tak w temat wchodzę ;P

No coś Ty! Trzeba te nieszczęsne przecinki jakoś rozkminić. Dyskusja jest jak najbardziej na miejscu.

[ Dodano: Czw 25 Lut, 2010 ]
AAA, no właśnie.

Sorry, że coś tam.
Oczywiście, że nie.

Tutaj przecinek ze względu na "że".

mamika6 pisze:Może na tym polega różnica. Zdanie z wtrąceniem i zdanie pojedyncze. Hmmm.

Też tak na początku pomyślałem, ale spójrz na przykład (jest ze słownika).
Do tego definicja mówi jedynie o "charakterze członów wtrąconych"
Przydałaby się pełna definicja zdań i członów wtrąconych...

Przeszukałem kilka ebooków i zauważyłem, że autorzy/tłumacze stosują taką konstrukcję najczęściej w dialogach, np:

- Niewątpliwie, oczywistym jest...
druga wersja (ze "stoperem"):
- Niewątpliwie - stwierdził. - Oczywistym jest...

Definicji nie znalazła, jednak, po wpisaniu w Wikipedii kluczowych słów natknęłam się na poniższe zdanie:


Niewątpliwie najśpiewniejszym akcentem charakteryzują się mieszkańcy północnej części Dominikany.

Sir Wolf miał jednak rację.

[ Dodano: Czw 25 Lut, 2010 ]

hardrick pisze:
- Niewątpliwie, oczywistym jest...

Przecież to jest byk! Jak coś może być niewątpliwie oczywiste?
Zaufać książce, w której są takie błędy, nie, ja chcę, żeby w mojej nie było podobnych

Nie może. Dlatego właśnie mamy tam przecinek.
Eliminuje anakolut i sprawia, że "niewątpliwie" staje się "oznaczeniem stosunku osoby mówionej, do treści wypowiedzi." W tym wypadku podkreślamy w dialogu pewność osoby wypowiadającej w stosunku do tego o czym mówi.
Tak ja to widzę, tak widzi to słownik PWN, tak widzą to tłumacze bestselerów Kinga. Mojej skromnej osobie wystarczy to w zupełności

A, rozumiem
Znowu się czegoś nowego nauczyłam

Jest coś takiego jak "toń oblicza"?

hardrick pisze:[387] 90.J.3. Wyrazy i wyrażenia oznaczające stosunek osoby mówiącej do treści wypowiedzi oddzielamy przecinkiem, gdy mają charakter członów wtrąconych. Do wyrazów i wyrażeń typowych należą m. in.: bez wątpienia, bynajmniej, doprawdy, istotnie, na odwrót, naturalnie, niestety, niewątpliwie, niezawodnie, oczywiście, odwrotnie, owszem, przeciwnie, rzeczywiście, rzecz jasna, zapewne.

Nie każde "naturalnie" czy "niewątpliwie" ma taki charakter. To już jest kwestia obycia z językiem, a nie słownika.

Zrobię to, oczywiście to nie to samo co Zrobię to na odwrót.

[ Dodano: Czw 25 Lut, 2010 ]

- Niewątpliwie, oczywistym jest...

To zdanie jest prawie na pewno niepoprawne. I nie chodzi bynajmniej o interpunkcję. Jestem w stanie wyobrazić sobie dalszy ciąg zdania usprawiedliwiający taki dobór form, ale to przypadek jeden na tysiąc, jeśli nie rzadszy, a i tak mocno naciągany.

I nie chodzi bynajmniej o interpunkcję.

Więc o co chodzi? Przypominam, że o tym rozmawialiśmy, i stąd się wzieło to zdanie...

Staram się nauczyć stawiania przecinków, więc będę wdzięczny

Nie rozumiem co jest złego w dialogu typu:

- Niewątpliwie, bogatym jest ten cesarz.