2
Ubrałem się
Założyłem garnitur.

Garnitur też można ubrać, np. w łatki, guziki itp. Ale chyba nie to chciałeś powiedzieć. ;)

3
Udało mi się wygrzebać coś na blogu Pawła Piekary (przyda mu się trochę sławy!). Cytując:

"Pytanie brzmiało:
Czy zwrot ubierać koszulkę, jest poprawny? Na co prof. Jerzy Bralczyk wyjaśnił ze swym niesamowitym spokojem, że to jest błąd. Na reakcję zdziwienia prowadzących profesor objaśnił, że błędnym określeniem jest "ubierać koszulkę". Koszulki nie możemy ubrać. Możemy ją założyć, ewentualnie nałożyć na siebie. Ubrać możemy kogoś, możemy ubrać salę bankietową lub (co jest na czasie) choinkę bożonarodzeniową.
"

A więc w tym sęk!

5
Raczej nie. W końcu ubrałeś się - ciepło, szybko, elegancko, ale się.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

6
Muszę się jeszcze przyczepić do tego "na siebie". Piszemy po prostu Założyłem garnitur. Na siebie nie jest konieczne. To tak, jak z butami, czy czapką: Włożyłem buty. Założyłem czapkę. Nie napiszemy: Założyłem buty na nogi, a czapkę naciągnąłem na głowę. Wiadomo, że nie wkłada się butów na głowę, ani czapki na nogi.
Przepraszam za czepialstwo, ale jestem po trzech godzinach wytrwałych poszukiwań baboli w tekście :D

[ Dodano: Sro 24 Lut, 2010 ]
O ile, oczywiście, nie ubieramy kogoś innego, np. nie wkładamy dziecku butów. (ale nogi również w tym wypadku pomijamy).

7
Sir Wolf pisze:Raczej nie. W końcu ubrałeś się - ciepło, szybko, elegancko, ale się.
Tak, ale ubierasz kogoś rozumianego jako siebie - nie jest tak, jak w przypadku koszuli, kiedy mówiąc: "Ubrałem koszulę" sugerujesz nałożenie na niej kolejnej części garderoby. Rozumiesz? Koszula ubrana w... coś ;)

8
Nie, Joe. Nie ubiera się koszuli w coś, jeśli to coś, jest inną częścią u brania. marynarka może być założona na koszulę, ale koszula nie może być ubrana w marynarkę. Zdecydowanie nie.

9
Hęęęęęę?
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

10
Jeżeli mówisz "ubrałem koszulę", to popełniasz zwyczajny błąd. "Ubrać koszulę" brzmi, jakbyś ubierał/a koszulę w coś... ;) Jak dla mnie. A dla Ciebie?

12
mamika6 pisze:Nie, Joe. Nie ubiera się koszuli w coś, jeśli to coś, jest inną częścią u brania. marynarka może być założona na koszulę, ale koszula nie może być ubrana w marynarkę. Zdecydowanie nie.
Tak, i ja się z Tobą zgadzam. Tylko że poprzednim postem podkreślam to samo, co Ty Twoim ;)

13
Yhm.
Zakładamy garnitur.
Wzuwamy buty.
Ubieramy się.
Narzucamy marynarkę na koszulę.
Ale nie ubieramy marynarki na koszulę, ani nie ubieramy się.... czy tak?

[ Dodano: Sro 24 Lut, 2010 ]
Tfu! Ubieramy się! Tak, się! Ale nie ubrania :D

14
Ubieramy się ciepło - ok (chyba!).
Ubieramy marynarkę, koszulę, cokolwiek - błędnie.
Kolejne pytanie, które mi już wszystko wyjaśni: Czy można "Ubrać się w marynarkę"?

15
Znalazłem coś bardzo ciekawego, rzućcie okiem:

Składnia „ubierać coś" (ubierać dżinsy, ubierać płaszcz, ubierać kurtkę itp.), choć bardzo rozpowszechniona, ciągle ma status błędu. Zgodne z normą jest natomiast połączenie „ubierać się w coś": ubierać się w dżinsy, ubierać się w płaszcz, ubierać się w kurtkę. Przytoczone przez Czytelnika zdanie powinno zatem przybrać poprawną postać: „Mama nie zabraniała mi ubierać się w dżinsy do kościoła" (albo jeszcze lepiej, w zgodzie z dłuższą tradycją składniową: „Mama nie zabraniała mi ubierania się w dżinsy do kościoła"). Oczywiście, tożsame znaczeniowo z „ubieraniem się w coś" jest „wkładanie" bądź „zakładanie czegoś". Poprawne są więc także konstrukcje: wkładać (zakładać) dżinsy, wkładać (zakładać) płaszcz, wkładać (zakładać) kurtkę.

Przed laty, gdy przygotowywałem do druku książkę dla dzieci, byłem tak pewien dopuszczalności zwrotu „zakładać coś", że jeden z rozdziałów zatytułowałem „Załóż sweter!". Mina mi zrzedła po wydrukowaniu książki, gdy zobaczyłem, że większość wydawnictw poprawnościowych za zgodny z normą uznaje tylko zwrot „wkładać coś". Poprawił mi się humor, kiedy stwierdziłem, że są jednak i takie wydawnictwa, które dopuszczają, jako potoczny, związek „zakładać coś". Mogę dziś zatem podsumowujące poinformować Czytelników, że składnia wzorcowa to „ubierać się w coś" lub „wkładać coś", a w języku potocznym dopuszcza się też syntagmę „zakładać coś".
- prof. Jan Miodek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak pisać?”