Latest post of the previous page:

Albo do programu Szymona Majewskiego, Kuby Wojewódzkiego?

Pewno nie wiesz, Andrzeju, co to za goście, bo nie masz tv, ale w necie o nich pełno jest

Andrzej Pilipiuk u Kuby Wojewódzkiego

Nie przepadam za tym szoł, ale oglądałbym, cholera, oglądałbym!

Wojewódzki jest jeszcze spoko - przynajmniej ma poczucie humoru i błyskotliwość, więc mógłbym nawet obejrzeć.
Majewskiego nigdy.

StanislawKarolewski pisze:Adrzeju, gdybyś dostał taką propozycję to wziałbyś udział w Tańcu z gwiazdami

nie jestem małpą żeby mnie pokazywać w zoo

Vialix pisze:

Andrzej Pilipiuk u Kuby Wojewódzkiego

Nie przepadam za tym szoł, ale oglądałbym, cholera, oglądałbym!

przepraszam, a o czym niby miałbym gadać z żałosnym (----)?

Andrzej Pilipiuk pisze:

Vialix pisze:

Andrzej Pilipiuk u Kuby Wojewódzkiego

Nie przepadam za tym szoł, ale oglądałbym, cholera, oglądałbym!

przepraszam, a o czym niby miałbym gadać z żałosnym (----)?

Ktoś mi kiedyś powiedział, że u Wojewódzkiego wystąpił Grzegorz Halama. Zapytałem: "coo? i o czym niby gadali?". Otrzymałem odpowiedź: "no jak to o czym? o Wojewódzkim".

I rzeczywiście. Halama trochę go zgasił, Wojewódzki trochę pomachał rękami i tyle. Oglądałem to wtedy na youtube i postanowiłem sprawdzić jeszcze kilka odcinków. Na moje nieszczęście (albo i szczęście) trafiłem na rozmowę Wojewódzkiego z Peją. Wyłączyłem pod koniec pierwszej części, zalewając się łzami śmiechu. Nigdy już do tego programu nie wróciłem. Gdybyś w nim wystąpił, panie Andrzeju, liczyłbym, że utrzesz mu nosa.

Nawet nie chcę wyobrażać sobie pytań odnośnie doświadczeń z bimbrownictwem czy linki hamulcowej Wędrowycza.

Mam takie pytanie, dlaczego za każdym razem wypowiedzi postaci muszą być kończone powiedział, odparł itp? Wszędzie tak jest, i jeśli ktoś się wypowiada to sygnalizuje o tym myślnik czy tam pauza czy co tam to jest... więc wiadomo, że "teraz będzie wypowiedź..." po co te wszystkie "powiedział..."? O_o Tak musi być? Mnie się nie dobrze robi i szczerze przeszkadza mi to, razi moje oczy, taki trochę kiczowaty to styl.

nie musi tak być - tzn zamiast walić wszędzie "powiedział" trzeba uzywać synonimów

a już poważniej - w kinie widzisz co kto mówi. W książce trzeba to sygnalizować żeby się czytelnik nie pogubił.

i czasem zamiast "powiedział" napisać - "odwarknął" żeby przy okazji było wiadomo jaki jest sotsunek bohatera do rozmowcy i jego pomysłów.

Ujawnisz nam, jaki tytuł będzie miał siódmy tom Wędrowycza, o czym będzie i jakie bajki przekręcisz?

jeszcze nie potrafię odpowiedziec na te pytania...

Co z filmową adaptacją Wędrowycza???

nie wiem

Andrzej Pilipiuk pisze:nie wiem

I nic Cię to nie interesuje??? Sorry, Andrzeju, że zadaje takie pytania, ale aż dziw mnie bierze.

Ja bym to widział jako animowany serial, tylko nie rysunkowy tylko w grafice 3D.

Joe pisze:

Andrzej Pilipiuk pisze:nie wiem

I nic Cię to nie interesuje??? Sorry, Andrzeju, że zadaje takie pytania, ale aż dziw mnie bierze.

??? ne panymaty?

były pewne rozmowy. Te pierwsze jeszcze w 2001 roku.
na razie nic z nich nie wynikło.

Czyli odpowiedź "nie wiem" jest chyba wyczerpująca...
Nie wiem nic nowego.

Nie pokoi cię to, że twoje książki zostają uznawane za coraz słabsze?